Paul Tateosian z Florydy przeprowadzał inspekcję opuszczonego budynku, kiedy w pewnym momencie usłyszał miauczenie kota. W jego stronę zbliżała się urocza kulka rudego futerka, usilnie domagająca się uwagi. Kociak został na działce zupełnie samotny, pozbawiony jedzenia i wody. Paul Tateosian próbował nakarmić zwierzaka, ale szybko dostrzegł zdegustowany wyraz jego pyszczka – mimo to kot stale za nim podążał. Ze względu na grożące mu niebezpieczeństwa, szczególnie ze strony zamieszkujących okolicę drapieżników, mężczyzna zdecydował się na adopcję. Niezadowolona mina kota towarzyszy mu na każdym kroku, ale to tylko pozory – w rzeczywistości rudy Garfield jest szczęśliwy, żyjąc u boku kochającego właściciela!
Mac So to profesjonalny fotograf z zoo. "To zdjęcie przedstawia ojca, matkę i potomstwo orangutana…
Jesuso Ortiz to hiszpański artysta, który zamienia przedmioty codziennego użytku w magiczną sztukę. W kreatywny…
Broda może przynosić mężczyznom wiele korzyści, w tym chronić skórę przed promieniami UV.
Jak wiele miast widzianych z lotu ptaka zdołasz rozpoznać na tych zdjęciach?
Bicie rekordów często przypomina nam młodych sportowców w kwiecie wieku. Ale czasami najbardziej niezwykłe osiągnięcia…
Każdy potrzebuje autorytetów — osób, które nas inspirują i dają przykłady do naśladowania.