Znane i lubiane zabawki zostały przecięte na połowy i wypełnione realistycznym modelem szkieletu i organów – Jason Freeny z Maryland przedstawił w ten sposób swoją naturalistyczną wizję ich wnętrz. Freeny zajmował się dawniej wzornictwem przemysłowym. Gdy dotknął go kryzys finansowy, poszedł w ślady ojca i zaczął rzeźbić, a swoje prace wystawił na eBayu. Niespodziewanie okazało się, że na pierwszej sprzedanej figurce zarobił 3 razy tyle, ile przewidział, a zamówienia zaczęły same do niego napływać. Obecnie artysta zarabia 17 tys. dolarów na jednej rzeźbie, ponadto pojawiły się plany masowej produkcji niektórych z jego dzieł. Produkcja jednej zabawki zajmuje około 6 tygodni. Pierwsza część polega na rozłożeniu jej na części, przeprowadzeniu wizualizacji jej wnętrza i zaprojektowaniu szkieletu. W następnej kolejności przy pomocy precyzyjnych narzędzi powstają realistyczne modele narządów wewnętrznych.
Kiedy Hailey Bieber ogłosiła, że jest w ciąży, komentarze pod jej postem na Instagramie szybko…
Farbowanie włosów na jasne kolory stało się trendem ostatnich sezonów. Niektórzy ludzie nadal nie są…
Jej wideo wywołało dużą reakcję komentatorów.
Dziś chcielibyśmy zaprosić was do zapoznania się z surrealistycznymi obrazami stworzonymi przez fińskiego fotografa Juuso…
Zdjęcia małych dzieci znajdują się prawdopodobnie w pierwszej trójce zwycięskich treści w Internecie, obok uroczych…
Artyści uliczni nie zawsze działają legalnie - mimo to niektórym z nich bardzo łatwo przebaczyć…