
Fotograf Sandro Miller wraz ze swoim wieloletnim przyjacielem i legendą Hollywood Johnem Malkovichem, stworzyli zabawny projekt „Malkovich, Malkovich, Malkovich. Hołd dla mistrzów fotografii”. Jak sugeruje tytuł, duetowi udało się odtworzyć najbardziej legendarne portrety, na których zamiast oryginalnych postaci możemy zobaczyć samego Malkovicha wystylizowanego na ich wzór. Dzięki jego talentowi aktorskiemu i oczywiście świetnemu fotografowi, całą sesję można uznać za naprawdę udaną. Rezultaty możecie podziwiać poniżej.
Odstępy między słowami i kerning mogą wydawać się drobiazgiem — często nawet ich nie zauważamy…
Potrzebujemy przypomnienia, że świat może być piękny Od miłosnych historii po siłę wytrwałości Od romantycznych…
Życie potrafi zaskakiwać, a czasem dopiero po fakcie odkrywamy, jak blisko byliśmy katastrofy. Użytkownik Reddita…
Każda praca bywa trudna i wymaga poświęceń. Zawody związane z opieką psychiatryczną często są źle…
Według badań z 2022 roku około 5 milionów Amerykanów zostało adoptowanych, a między 2% a…
Mamy dla Was prawdziwą ucztę dla oczu! Dla miłośników słodkości przygotowaliśmy zbiór najcieplejszych zdjęć pokazujących…