
Maria Sahai pochodzi z krainy Nomadów. Urodzona na rosyjskim Dalekim Wschodzie i wychowana w południowym Kazachstanie, sama została Nomadem. „Jestem niezmiernie wdzięczna za możliwość podróżowania po świecie i uchwycenia jego Natury i ludzi poprzez fotografię.” – powiedziała Maria.
„Od lat jeżdżę na Grenlandię, a jednym z moich ulubionych miasteczek do odwiedzenia jest Ilulissat, słynące z surrealistycznych krajobrazów, gdzie małe kolorowe domki otoczone są niezliczonymi górami lodowymi.”
„Jest tam jeden obszar, który uważam za szczególnie atrakcyjny – Ilulissat Icefjord.” – dodaje fotografka. „Latem uwielbiam przychodzić tam około północy, siadać z termosem pełnym gorącej kawy i słuchać, jak kawałki odrywają się od góry lodowej, gdy schodzą do oceanu. Pozwólcie, że podzielę się moim zdziwieniem tym miejscem poprzez poniższe zdjęcia.”
Instagram: @mariasahai
Około 6,5 miliona zwierząt towarzyszących trafia co roku do schronisk w USA. Z tej liczby…
Świąteczna przerwa i towarzystwo zwierząt Rok bywał trudny dla wielu z nas, dlatego okres świąteczny…
Żart przy stoliku z przyjaciółmi to jedno — wystawić go na szyldzie przy ulicy, to…
To koniec miesiąca — czas na nowe zestawienie najsłodszych zdjęć ze adopcji zwierząt. W kwietniu…
Nie da się ukryć, że większość zawodów ma stresujące momenty, ale praca w dusznej, gorącej…
Żyjemy w epoce replik, podróbek i zapożyczeń. Wrażenie, że wszystko zostało już wymyślone — czy…