
Albert Dros to nie tylko doświadczony fotograf, ale także, jak przystało na prawdziwego artystę, uważny obserwator. Przez lata badał sposób, w jaki nawet najbliższe otoczenie nieustannie zmienia się na naszych oczach. W zależności od pory roku, a nawet pory dnia, znane nam krajobrazy potrafią nabrać zupełnie nowych, niezwykle interesujących barw, które zachwycają swoją oryginalnością. Właśnie dlatego wpadł na pomysł sfotografowania jednego miejsca w różnych okolicznościach przyrody. Ta śródleśna aleja bez wątpienia warta była ponownych odwiedzin – zobacz, jak niesamowicie ewoluowała na kolejnych zdjęciach!
Czy zdarzyło ci się być tak zranionym przez kogoś, że nie potrafiłeś odpuścić? A może…
Kiedy zaczynałem pracę w korporacji i poszedłem na swoją pierwszą firmową imprezę, byłem w szoku.…
Wstęp Jesteśmy istotami społecznymi — potrzebujemy wspólnoty, sensu i poczucia przynależności. Niestety niektórzy wykorzystują te…
W życiu słyszymy czasem: „Masz tylko jedno życie — wykorzystaj je”. Dla wielu z nas…
Jakie pierwsze skojarzenie przychodzi ci na myśl, gdy słyszysz słowo tatuaż? Wąż? Czaszka? A może…
Czego powinniśmy się trzymać podczas kwarantanny? Podróżowania online! Na przykład po Polsce. Oto zbiór uroczych…