Jennifer Lopez i Ben Affleck być może sfinalizowali swój rozwód, ale ich historia jest daleka od zakończenia. Właśnie wtedy, gdy fani myśleli, że ich burzliwy romans osiągnął swój ostatni rozdział, najnowszy ruch Lopez znów sprawił, że wszyscy zaczęli plotkować. Jej nieoczekiwane decyzje dotyczące nieruchomości podnoszą brwi, podsycając nowe spekulacje na temat tego, co naprawdę dzieje się między byłymi. Więc jaka jest prawdziwa historia? Zanurzmy się w nią.
Nowy rozdział czy znajomy zwrot akcji?
W ruchu, który zaskoczył fanów, Jennifer Lopez podobno rozważa zakup rezydencji w pobliżu swojego byłego męża, Bena Afflecka. Zaledwie kilka tygodni po tym, jak zszokowała opinię publiczną, przeprowadzając swój rozwód bez prawnika, decyzję, którą chwalono jako „mocny ruch”, Lopez wydaje się podejmować kolejną decyzję, która przykuwa uwagę. Ten nieoczekiwany wybór nieruchomości następuje tuż po ich sfinalizowanym rozwodzie w styczniu 2025 roku, niecałe 20 tygodni po tym, jak Lopez złożyła pozew o separację w sierpniu 2024 roku.
Lopez została zauważona podczas zwiedzania nieruchomości wartych wiele milionów dolarów w dzielnicy Brentwood w Los Angeles, w tym jednej wystawionej na sprzedaż za 18 milionów dolarów. Co ciekawe, Affleck niedawno nabył dom za 20,5 miliona dolarów w tej samej okolicy, co jeszcze bardziej podsyciło spekulacje na temat dynamiki duetu po rozwodzie.
Lopez i Affleck, słynnie nazywani „Bennifer”, byli jedną z najgorętszych par Hollywood na początku XXI wieku. Ich głośny romans i późniejsze rozstanie oczarowały świat. Teraz, lata później, ich ścieżki nadal się splatają. Ruch Lopez ponownie rozpalił zainteresowanie ich dynamiką, pozostawiając fanów z pytaniem, czy w tej historii jest coś więcej, niż się wydaje na pierwszy rzut oka. Potencjalny ruch Lopez w pobliże Afflecka tylko zwiększył spekulacje, a niektórzy twierdzą, że jest to czysto praktyczna decyzja, aby uprościć współrodzicielstwo.
Jednak nie wszyscy są przekonani, że logistyka jest jedynym powodem. Podczas gdy Lopez wydaje się pewnie przyjmować swoje życie po rozwodzie, osoby z wewnątrz sugerują, że jest coś więcej pod powierzchnią. „Jennifer zachowuje się tak, jakby była zadowolona z tego nowego etapu w ich związku — ale nadal jest bardzo zakochana w Benie.” — powiedziało źródło Radar Online. Mając to na uwadze, jej decyzja o poszukiwaniu domu tak blisko Afflecka budzi zdziwienie — zwłaszcza gdy krążą plotki o jego coraz większej bliskości z Jennifer Garner.
Czy naprawdę chodzi o współrodzicielstwo?
Źródła znające sytuację sugerują, że decyzja Lopez o przeprowadzce w pobliże jest motywowana chęcią utrzymania harmonijnego środowiska współrodzicielskiego dla ich rodzin. Podobno ma nadzieję stworzyć układ podobny do tego, jaki Affleck ma ze swoją pierwszą byłą żoną, Jennifer Garner, gdzie więzi rodzinne pozostają silne pomimo rozstania.
Chociaż Lopez i Affleck nigdy nie mieli razem dzieci, ich dzieci z poprzednich małżeństw podobno nawiązały bliskie więzi podczas dwuletniego małżeństwa Lopez i Afflecka. Ponieważ oboje rodzice mieszkają w pobliżu, żonglowanie harmonogramami i obowiązkami współrodzicielskimi może stać się znacznie łatwiejsze. Jednak to wyjaśnienie nie powstrzymało młyna plotek przed produkowaniem bardziej barwnych teorii.
Dolewając oliwy do ognia, związek Afflecka z Garner również stał się tematem spekulacji, ponieważ od czasu rozwodu spędzał więcej czasu ze swoją byłą żoną. Dwójkę widywano razem przy wielu okazjach, w tym podczas rodzinnych wyjść i świątecznych uroczystości. Ich odnowiona bliskość wywołała spekulacje na temat natury ich związku, a niektórzy informatorzy sugerują, że Affleck i Garner stali się „bliżsi niż kiedykolwiek” od czasu jego rozstania z Lopez.
Co myśli Ben?
Reakcja Afflecka na przeprowadzkę Lopez była utrzymywana w tajemnicy. Nie skomentował tej sprawy publicznie. Ta cisza tylko nasiliła spekulacje dotyczące tej sytuacji.
W miarę rozwoju tej historii jedno jest pewne: saga Jennifer Lopez i Bena Afflecka pozostaje tak samo fascynująca jak zawsze.