
Listonosz z Brisbane, Martin Studer, nawiązał w godzinach pracy ciekawą znajomość z największą miłośniczką przesyłek, jaką kiedykolwiek napotkał na swojej drodze. Pippa to pełna entuzjazmu suczka, która za każdym razem z radością przybiega do bramy na widok Studera. Listonosz, nie chcąc rozczarować swojej czworonożnej przyjaciółki, regularnie dostarcza jej fikcyjną korespondencję. Improwizowane listy przynoszą jej dokładnie tyle radości, co autentyczne przesyłki!
Dino Tomic, znany ze swoich tatuaży i szkiców ołówkiem, kontynuuje serię ilustracji, w których przenosi…
Zatrzymajmy się na chwilę i podziękujmy prawdziwym bohaterom społeczeństwa: nauczycielom. Ci niezłomni, napędzani kawą aniołowie…
Przedstawiliśmy już dogspotting, więc wypadało też pokazać catspotting. W końcu dlaczego wybierać tylko jedną z…
Koty są zwinne i ciche. Potrafią dopasować się do różnych warunków i mają naturalne predyspozycje…
Inwestowanie w domy — nie zawsze drogi wydatek Nieruchomości często kojarzą się z oszczędzaniem, kredytami…
Współczesna sztuka z mechanicznego klawisza Dla wielu maszyna do pisania to relikt przeszłości, ale 23-letni…