Podczas gdy całkiem niedawno większość świata hucznie celebrowała premierę filmu „Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi”, Mark Hamill miał znacznie ważniejszy powód do świętowania – 39. rocznicę ślubu z Marilou York. Odtwórca roli Luke’a Skywalkera poznał swoją przyszłą żonę podczas wizyty u dentysty w Los Angeles – „Weszła do poczekalni w dżinsach i białym żakiecie, z piersiami jak melony, wyglądała jak z obrazu Vargasa. Zapytałem, czy pozwalają jej ubierać się tak do pracy. Odpowiedziała tylko: Tak, następny”. Hamill wyznał światu, że była to miłość od pierwszego wejrzenia, choć fani aktora odnieśli się do tej informacji dość sceptycznie. Para pobrała się w grudniu 1978 roku, wychowała trójkę dzieci i do dnia dzisiejszego cieszy się niesłabnącym szczęściem. Post opublikowany przez aktora mówi sam za siebie!
„A mówili, że to nie przetrwa…”.
Nicole Kidman emanowała elegancją i blaskiem, gdy we wtorek wieczorem uczestniczyła w gali GQ Men…
Nasz mózg działa w taki sposób, że blokuje nieistotne informacje, a zamiast tego skupia się…
Benny Blanco, nominowany do nagrody Grammy producent i chłopak Seleny Gomez, znalazł się w kultowym…
Zawsze z radością odkrywamy nowych artystów i dzielimy się ich pracami z wami.
Listonosze są często przedstawiani jako wrogowie psów, ale Antunes, listonosz z Guaratinguetá, São Paulo, przełamuje…
Michael Jackson nie był tylko Królem Popu ani niesamowitym tancerzem — był także ojcem, który…