Podczas gdy całkiem niedawno większość świata hucznie celebrowała premierę filmu „Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi”, Mark Hamill miał znacznie ważniejszy powód do świętowania – 39. rocznicę ślubu z Marilou York. Odtwórca roli Luke’a Skywalkera poznał swoją przyszłą żonę podczas wizyty u dentysty w Los Angeles – „Weszła do poczekalni w dżinsach i białym żakiecie, z piersiami jak melony, wyglądała jak z obrazu Vargasa. Zapytałem, czy pozwalają jej ubierać się tak do pracy. Odpowiedziała tylko: Tak, następny”. Hamill wyznał światu, że była to miłość od pierwszego wejrzenia, choć fani aktora odnieśli się do tej informacji dość sceptycznie. Para pobrała się w grudniu 1978 roku, wychowała trójkę dzieci i do dnia dzisiejszego cieszy się niesłabnącym szczęściem. Post opublikowany przez aktora mówi sam za siebie!
„A mówili, że to nie przetrwa…”.
Artystka Lizzo, laureatka nagrody Grammy, sprawiła, że internet huczy od opowieści o jej niezwykłej drodze…
Ostatni występ legendy Hollywood wywołał poruszenie wśród fanów — nie z powodu aktorstwa, ale z…
"Kilka lat temu miałem okazję znaleźć opuszczony cmentarz autobusów zagubiony w środku lasu." - opowiada…
Huragan Helene był niszczycielski dla wielu ludzi i wszyscy radzili sobie z nim inaczej.
Wiele dzisiejszych poradników remontowych przekonało nas, że remont w naszych domach lub mieszkaniach jest łatwą…
Keanu Reeves i Alexandra Grant przyciągnęli wzrok na premierze filmu "Sonic 3: Szybki jak błyskawica".