
Jeroen Schipper jest holenderskim nauczycielem muzyki i autorem piosenek dla dzieci.
„Pareidolia. To, co zaczęło się jako prosta rozrywka podczas wakacji, przekształciło się w stałe hobby.” – opowiada fotograf. „Znalezienie twarzy tam, gdzie ich nie ma, nazywa się pareidolią. To nie jest poważny stan. Wręcz przeciwnie, nazwałbym to raczej talentem twórczym!”
„Oprócz oczywistej wartości rozrywkowej tych zdjęć, czuję, że symbolizują i zachęcają do kreatywnego, magicznego spojrzenia na świat. Dla mnie to „widzenie twarzy” rezonuje również z folklorystycznymi opowieściami o Ukrytych Ludziach (elfach, trollach itp.). Możliwość zobaczenia tych twarzy to możliwość zobaczenia cudów i tajemnic świata!” – dodaje Jeroen.
Utrzymanie tej samej bliskiej przyjaźni przez dekady to prawdziwe szczęście. Przyjaźń wymaga zaangażowania obu stron…
Wyobraź sobie najbardziej efektowny wizualnie tort, jaki kiedykolwiek widziałeś — z wesela, 50. urodzin czy…
Zbliża się sezon fajerwerków dla nas to często tylko głośne trzaski, które przeszkadzają w spaniu,…
Pomysł, który rozjaśnił lockdown Na całym świecie osoby mieszkające w domach opieki oraz ich opiekunowie…
Drewno od zawsze fascynuje: od misternie rzeźbionych instrumentów, przez wiekowe świątynie, po rodzinne meble przekazywane…
Ratatouille z 2007 roku to jedno z tych animowanych dzieł, które zostają z widzem na…