Kiedy pielęgniarka weterynaryjna z nowojorskiego hrabstwa Westchester po raz pierwszy ujrzała w przychodni nowo narodzonego pitbulteriera, który od pierwszych chwil walczył o życie, wiedziała, że czeka go jeszcze wiele ciężkich prób. Marie DeMarco pokochała maleńką Sashę od pierwszej chwili, mimo że szczenię wcale nie prezentowało się równie dobrze jak jej rodzeństwo. Suczka przyszła na świat z rozszczepem wargi i podniebienia, co wymusiło na jej opiekunach zastosowanie alternatywnych metod karmienia. Wkrótce odkryto u niej także wodogłowie. Sasha zmagała się z chorobami już od swoich pierwszych dni, a większość weterynarzy nie dawała jej szans na przeżycie. Mimo to, DeMarco postanowiła za wszelką cenę nie dopuścić do jej uśpienia – determinacja podopiecznej dowiodła, że psina ma siłę, by walczyć o powrót do zdrowia. Z każdym dniem staje się sprawniejsza i bezustannie okazuje swojej opiekunce wdzięczność za podarowaną szansę!
Chociaż zwykle jest to świetna zabawa, wyobraź sobie, że zostajesz zaatakowany — lub wręcz zastraszany…
Jessica Simpson ostatnio przyciąga wzrok — i nie tylko ze względu na swoją muzykę.
Mamy kolejną dużą dawkę futrzanego „leku”, który należy przyjmować w nudne poranki.
Kuchnia to miejsce, w którym rozkwita kreatywność, nie tylko w przygotowywanych przez nas posiłkach, ale…
Jeśli gotowanie jest bardziej sztuką z odrobiną nauki, to pieczenie jest zdecydowanie bardziej nauką połączoną…
Życie bywa czasem nudne, a nasze dni wypełnione są rachunkami, obowiązkami, pracą i negatywnymi wiadomościami.