Kiedy pielęgniarka weterynaryjna z nowojorskiego hrabstwa Westchester po raz pierwszy ujrzała w przychodni nowo narodzonego pitbulteriera, który od pierwszych chwil walczył o życie, wiedziała, że czeka go jeszcze wiele ciężkich prób. Marie DeMarco pokochała maleńką Sashę od pierwszej chwili, mimo że szczenię wcale nie prezentowało się równie dobrze jak jej rodzeństwo. Suczka przyszła na świat z rozszczepem wargi i podniebienia, co wymusiło na jej opiekunach zastosowanie alternatywnych metod karmienia. Wkrótce odkryto u niej także wodogłowie. Sasha zmagała się z chorobami już od swoich pierwszych dni, a większość weterynarzy nie dawała jej szans na przeżycie. Mimo to, DeMarco postanowiła za wszelką cenę nie dopuścić do jej uśpienia – determinacja podopiecznej dowiodła, że psina ma siłę, by walczyć o powrót do zdrowia. Z każdym dniem staje się sprawniejsza i bezustannie okazuje swojej opiekunce wdzięczność za podarowaną szansę!
Artystka Lizzo, laureatka nagrody Grammy, sprawiła, że internet huczy od opowieści o jej niezwykłej drodze…
Mamy nadzieję, że znajdziesz idealne prezenty dla siebie i swoich przyjaciół na naszej liście.
Ostatni występ legendy Hollywood wywołał poruszenie wśród fanów — nie z powodu aktorstwa, ale z…
"Kilka lat temu miałem okazję znaleźć opuszczony cmentarz autobusów zagubiony w środku lasu." - opowiada…
Huragan Helene był niszczycielski dla wielu ludzi i wszyscy radzili sobie z nim inaczej.
Wiele dzisiejszych poradników remontowych przekonało nas, że remont w naszych domach lub mieszkaniach jest łatwą…