Późne lata 70-te i początek lat 80-tych ubiegłego wieku pamiętają nowojorskie metro jako jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc w cywilizowanym świecie. Wielu z nas trudno jest to sobie wyobrazić, na szczęście z pomocą spieszy nam Willy Spiller, szwajcarski fotograf, który uwiecznił niepowtarzalny klimat sprzed lat na swoich klimatycznych zdjęciach. Seria fotografii nosi tytuł „Hell On Wheels” (ang. „Piekło na kółkach”), co bez wątpienia doskonale oddaje panującą na nich atmosferę miejsca. Spiller zamieszkiwał Nowy Jork w latach 1977-1984, będąc świadkiem narodzin rapu, szybkiego rozwoju sztuki graffiti i wzrostu śródmiejskiej przestępczości. Nic dziwnego, że linie metra patrolowało wówczas ponad 2300 funkcjonariuszy policji! Zobacz, jak niesamowicie prezentują się na zdjęciach realia niepokojących podziemi „stolicy świata”.
Angelina Jolie i jej 16-letni syn, Knox Jolie-Pitt, skradli show na 15. dorocznej gali Governors…
Jest tyle dziwnych rzeczy, które pojawiają się wszędzie wokół nas i dla wielu z nich…
Jennifer Lawrence zwróciła uwagę na 15. dorocznej gali Governors Awards, prezentując swój nienaganny styl ciążowy…
Stary drewniany dom w Zgonie w Polsce, otoczony jest niezwykłymi dziełami sztuki, które z pewnością…
Bex jest samoukiem z Christchurch w Nowej Zelandii.
Nicole Kidman emanowała elegancją i blaskiem, gdy we wtorek wieczorem uczestniczyła w gali GQ Men…