Cynthia Bennett adoptowała swojego wiernego psa, Henry’ego w 2014 roku w wyniku szczęśliwego zbiegu okoliczności. Jej nowy zwierzak miał zaledwie 14 tygodni, kiedy zamieszkali pod jednym dachem, lecz już wtedy znacznie wyróżniał się wielkością wśród swoich rówieśników ze schroniska – niektóre z nich przerastał niemal pięciokrotnie. Cynthia od początku wiedziała, że to jej przyszły pupil. Zapalona podróżniczka, spacerująca po górach w towarzystwie swojego chłopaka, postanowiła pewnego dnia przetestować Henry’ego na szlaku. Zwierzak okazał się wprost stworzony do towarzyszenia im podczas pieszych wycieczek! Kilka miesięcy temu para zdecydowała się na adopcję kolejnego pupila – tym razem wybór padł na kota ze schroniska. Do rodziny dołączył Baloo, który od pierwszej chwili został przyjacielem Henry’ego. Nie minęło wiele czasu, by on także stał się częścią wspinaczkowej drużyny. Wydaje Ci się, że to nie najlepsze hobby dla kota? Poniższe zdjęcia rozwiewają wszelkie wątpliwości. Te zwierzaki miały wiele szczęścia, stając się częścią równie zgranej rodziny!
Obrazy ptaków autorstwa Pettersona Silvy są hołdem dla piękna natury.
Ponieważ rok 2024 dobiega końca, jest coś wyjątkowego w podsumowaniu roku poprzez kolekcję zdjęć zrobionych…
Marisa Tomei, lub Ciotka May, jak ją zna obecne pokolenie z trylogii "Spider-Mana", skończyła 60…
Bez względu na to, jak mija nasz dzień, zawsze jest coś, co może od razu…
Jeśli chodzi o podróże lotnicze, bezpieczeństwo jest najważniejsze. Jeśli pewne aspekty lotu wydają się dziwne,…
Podczas gdy wiele tatuaży jest odważnych i poważnych, Javier wprowadza do swoich projektów zabawny, figlarny…