
Wyruszając w podroż do Tokio, Ali Sabet nie spodziewał się, że zostawi w Japonii cząstkę siebie. Zanim opuścił mieszkanie wynajmowane za pośrednictwem serwisu Airbnb, otrzymał wiadomość od jego właściciela, przebywającego wówczas w Kanadzie. Gospodarz Eric poprosił artystę o udekorowanie swoich ścian symbolicznym muralem. Irańczyk wykorzystał w tym celu tradycyjne japońskie pędzle i tusz Kuro Sumi. Efekt pracy Sabeta zachwycił właściciela mieszkania to tego stopnia, że zdecydował się zrefundować pobyt artysty w Japonii, a także pozwolił mu swobodnie korzystać z mieszkania za każdym razem, kiedy zdecyduje się ponownie odwiedzić Tokio. Oto jak prezentuje się jego dzieło!
Utrzymanie tej samej bliskiej przyjaźni przez dekady to prawdziwe szczęście. Przyjaźń wymaga zaangażowania obu stron…
Wyobraź sobie najbardziej efektowny wizualnie tort, jaki kiedykolwiek widziałeś — z wesela, 50. urodzin czy…
Zbliża się sezon fajerwerków dla nas to często tylko głośne trzaski, które przeszkadzają w spaniu,…
Pomysł, który rozjaśnił lockdown Na całym świecie osoby mieszkające w domach opieki oraz ich opiekunowie…
Drewno od zawsze fascynuje: od misternie rzeźbionych instrumentów, przez wiekowe świątynie, po rodzinne meble przekazywane…
Ratatouille z 2007 roku to jedno z tych animowanych dzieł, które zostają z widzem na…