
Kiedy Jessie Char weszła na pokład samolotu startującego z Long Beach, spodziewała się całkiem przyjemnej podróży. Niestety, jej lot do San Francisco już wkrótce przemienił się w prawdziwy koszmar, którego do dziś współczują jej wszyscy internauci, doskonale rozumiejący powagę dyskomfortu podróży z wyjątkowo nietrafionym współpasażerem. Char podzieliła się swoimi przeżyciami za pośrednictwem Twittera – po obejrzeniu jej postów docenisz wygodę swoich wszystkich dotychczasowych lotów!
„Moi dwaj ulubieni współpasażerowie podczas podróży samolotem:”
„Leciałam dzisiaj na miejscu rodem z najgorszych koszmarów.”
„Nie zgadniecie, co się potem stało.”
„Lewa stopa otworzyła okienko.”
Około 6,5 miliona zwierząt towarzyszących trafia co roku do schronisk w USA. Z tej liczby…
Świąteczna przerwa i towarzystwo zwierząt Rok bywał trudny dla wielu z nas, dlatego okres świąteczny…
Żart przy stoliku z przyjaciółmi to jedno — wystawić go na szyldzie przy ulicy, to…
To koniec miesiąca — czas na nowe zestawienie najsłodszych zdjęć ze adopcji zwierząt. W kwietniu…
Nie da się ukryć, że większość zawodów ma stresujące momenty, ale praca w dusznej, gorącej…
Żyjemy w epoce replik, podróbek i zapożyczeń. Wrażenie, że wszystko zostało już wymyślone — czy…