
Koncepcja miast na wodzie może brzmieć dla nas jak pomysł na powieść science fiction, lecz w rzeczywistości pierwszy tego typu projekt ma szansę zostać zrealizowany jeszcze w 2020 roku. Kalifornijska organizacja Seasteading Institute z siedzibą w San Francisco już od 9 lat pracuje nad zamysłem pierwszego pływającego miasta, testowanego na wodach Polinezji Francuskiej. Praca obejmująca równie poważne zamierzenie koncentruje się na odpowiedzi na wiele istotnych pytań, dotyczących przede wszystkim struktury budynków mieszkalnych i dróg komunikacyjnych, a także towarzyszącej im infrastruktury. Prezes organizacji odpowiedzialnej za projekt, Joe Quirk, przewiduje, że amerykańska wizja utopijnego miasta na wodzie kosztować będzie ok. 167 milionów dolarów. Fundatorem realizacji zostanie oficjalnie Peter Thiel, założyciel przedsiębiorstwa PayPal.
Jeżeli wynajmowałeś kiedyś mieszkanie, wiesz, że kłopoty zaczynają się na długo przed przeprowadzką. Poszukiwania przystępnego…
Włosy jak z bajki Fryzury, które tworzy Milena (na Instagramie jako hairstylist.dream), wyglądają tak, jakby…
Kim jestem i jak pracuję Nazywam się Yahav Draizin i zawodowo zajmuję się reklamą. Szukam…
Dino Tomic, znany ze swoich tatuaży i szkiców ołówkiem, kontynuuje serię ilustracji, w których przenosi…
Zatrzymajmy się na chwilę i podziękujmy prawdziwym bohaterom społeczeństwa: nauczycielom. Ci niezłomni, napędzani kawą aniołowie…
Przedstawiliśmy już dogspotting, więc wypadało też pokazać catspotting. W końcu dlaczego wybierać tylko jedną z…