Ashley Yeates to 30-letni specjalista od konstrukcji i designu zamieszkujący Bedford. Choć wcale nie przypomina hobbita, w jego wyobraźni zrodził się w zeszłym roku pomysł godny prawdziwego niziołka. Inspiracją do stworzenia projektu stało się miejsce, pozostałe po usunięciu z jego ogrodu martwego drzewa – dół doskonale nadawał się do rozpoczęcia prac nad hobbicią norą z prawdziwego zdarzenia! Wiele osób wyraża wątpliwość na temat jej odporności, ale autor budowli zapewnia, że zastosowana przez niego hydroizolacja spełnia więcej niż podstawowe standardy.
Reklama