Psiaki ze schroniska wiodą całkiem smutne życie, stale wyczekując nadejścia nowego właściciela, który odmieni ich szarą codzienność. Pewne schronisko w Waszyngtonie wpadło na doskonały pomysł, który nie tylko urozmaica monotonne dni bezpańskich psiaków, ale także wzmaga prawdopodobieństwo odnalezienia im właściciela. Wolontariuszka Molly Clark w każdy wtorek zabiera jednego z czworonogów do Starbucksa na filiżankę Puppuccino – w rzeczywistości jest to niewielka porcja bitej śmietany. Zwierzaki, które nie mogą opuszczać schroniska, zamawiają przysmak na wynos. Lokalna kawiarnia przystała na pomysł z entuzjazmem i regularnie zachęca swoich klientów do adopcji psów ze schroniska.
Yana Khachikyan tworzy miniaturowe obrazy, ponieważ wierzy, że detale tworzą perfekcję, dlatego stara się to…
Na szczęście fotografowie uliczni na całym świecie nadal napadają na miasta i upamiętniają codzienne życie…
Ludzie szaleją na punkcie jego nowego wyglądu, ponieważ jego sylwetka wywołała falę reakcji i negatywnych…
Ty także uśmiechniesz się na widok tych dorodnych, zdrowych szczeniąt!
Kansas Michalke, influencerka i matka dwójki dzieci z Austin w Teksasie, zawsze miała talent do…
W urzekającej dziedzinie fotografii ślubnej, gdzie emocje przeplatają się, a miłość zajmuje centralne miejsce, nagrody…