Oto Ojmiakon – niewielka wioska w Jakucji, która wymaga od studentów uczęszczania na zajęcia nawet przy temperaturze -52°C. Dlaczego? Ponieważ ta odległa syberyjska miejscowość zmaga się ze znacznie poważniejszymi mrozami i uznawana jest obecnie za najchłodniejsze zasiedlone miejsce na Ziemi. Tej zimy odnotowano tam rekordową temperaturę -62°C, która spowodowała awarię termometru. Mieszkańcy wioski twierdzą, że spadła o kolejne 6°C! Trudno uwierzyć, że w podobnej temperaturze udało się zrobić jakiekolwiek zdjęcia – na szczęście mamy na to dowody!
Obrazy ptaków autorstwa Pettersona Silvy są hołdem dla piękna natury.
Ponieważ rok 2024 dobiega końca, jest coś wyjątkowego w podsumowaniu roku poprzez kolekcję zdjęć zrobionych…
Marisa Tomei, lub Ciotka May, jak ją zna obecne pokolenie z trylogii "Spider-Mana", skończyła 60…
Bez względu na to, jak mija nasz dzień, zawsze jest coś, co może od razu…
Jeśli chodzi o podróże lotnicze, bezpieczeństwo jest najważniejsze. Jeśli pewne aspekty lotu wydają się dziwne,…
Podczas gdy wiele tatuaży jest odważnych i poważnych, Javier wprowadza do swoich projektów zabawny, figlarny…