Poznajcie Molly Moore i jej 6-miesięcznego golden retrievera, Weasleya.
Molly mieszka w Spring Lake w stanie Michigan, gdzie na co dzień pracuje w klinice weterynaryjnej, prowadzonej przez jej ojca, Jima Moore’a.
Weasley to szczęśliwy szczeniak, ale ma pewne problemy z uzębieniem.
„Odkąd zaczęły wyrastać mu stałe zęby, zauważyliśmy, że nie może domknąć pyszczka.” – opowiada Molly.
„Porzucił swoje zabawki i stracił na wadze. Zaczęliśmy się o niego martwić i postanowiliśmy poszukać rozwiązania, dzięki któremu znów stanie się szczęśliwym psiakiem.”
Na szczęście ojciec Molly, weterynarz, znał sposób na zwalczenie problemów szczeniaka: psi aparat na zęby.
Ta nietypowa technika jest stosowana u psów niezwykle rzadko, ale sprawdza się niezawodnie.
„Nie zakładamy psom aparatów ze względów estetycznych – robimy to wyłącznie dla ich zdrowia.” – wypowiada się specjalista, Jim Moore.
„Nie wszyscy ludzie to rozumieją.” – dodaje jego córka – „Ale to profesjonalna, medyczna metoda.”
Weasley został znieczulony na czas zakładania aparatu.
Oto efekt wizyty u psiego ortodonty:
„Wygląda z nim naprawdę uroczo! Przypominam sobie czasy, w których jako 12-latka sama miałam na zębach druty.”
Weasley nie będzie długo chować się przed innymi psami – leczenie ortodontyczne ma trwać zaledwie kilka tygodni.
Już niedługo zacznie uśmiechać się piękniej niż kiedykolwiek!