„W końcu znów czuję się sobą” – co połóg zrobił Kylie Jenner!

Kylie Jenner niedawno podzieliła się kilkoma osobistymi szczegółami na temat swoich doświadczeń z depresją poporodową po urodzeniu dwójki dzieci, Stormi i Aire, które miała ze swoim byłym, Travisem Scottem.

27-letnia gwiazda reality show opowiedziała o tym, jak ciężko było jej po urodzeniu dzieci. W wywiadzie opublikowanym na początku tego miesiąca Kylie wspomniała, że ​​czuła się tak po obu porodach, ale za każdym razem było inaczej.

„Z Stormi trwało to rok.” – powiedziała, z Aire mniej więcej tyle samo. „Będę mieć 27 lat i w końcu znów czuję się sobą i myślę, że będąc w ciąży, nosiłam dresy każdego dnia, nie miałam czasu, żeby zrozumieć nawet niektóre małe rzeczy w moim życiu, a potem połóg trwał rok. Psychicznie jest naprawdę ciężko. Hormonalnie jest naprawdę ciężko. Nie wiedziałam, jak się ubierać”.

Kylie, która spotyka się z Timothée Chalametem od czasu rozstania z Travisem, wyjaśniła, że ​​jej depresja była inna po urodzeniu syna Aire. „Za każdym razem odczuwałam to inaczej.” — powiedziała. „Prawdopodobnie w przypadku mojego syna czułam, że mam poważne baby blues, więc byłam tak emocjonalna w związku z rzeczami, którymi prawdopodobnie bym się nie przejmowała. Cały dzień rozmawiałam przez telefon z mamą i histerycznie płakałam, mówiąc: nie mogę wymyślić jego imienia”.

Nadanie imienia najmłodszemu dziecku było dla Kylie szczególnie trudne. „Kiedy go poznałam, był dla mnie najpiękniejszy i nie mogłam uwierzyć, jaki był idealny. Czułam się jak taka nieudacznica, że ​​nie potrafiłam nadać mu imienia. Zasługiwał na o wiele więcej. To mnie naprawdę wyzwoliło”.

Kylie podzieliła się również informacją, że zanim zdecydowała się na imię Aire, przez długi czas rozważała inne imię. „Mój syn przez długi czas miał na imię Knight.” — powiedziała. „Moja córka do dziś mówi: pamiętasz, kiedy Aire miał na imię Knight? A ja na to: nie. A ona na to: to było takie zabawne, mamo. Bardziej podoba mi się Knight.. A ja na to: wiesz co, nie będziemy tego robić ponownie”.

Pomimo wzlotów i upadków bycia mamą, założycielka Kylie Cosmetics niczego by nie zmieniła. Mimo że urodziła dzieci wcześniej, niż niektórzy mogliby się spodziewać, jest zadowolona z tego, jak się potoczyły sprawy.

„Stormi nie była planowana.” — powiedziała Kylie. „Stało się, ale oczywiście wiedziałam, że chcę ją mieć. Tak bardzo chciałam mieć dzieci”.

Od kiedy została mamą, Kylie nauczyła się doceniać równowagę i perspektywę, jakie wnoszą do jej życia dzieci. „Bez względu na to, przez co przechodzę, jak wyglądam lub co internet mówi o mnie danego dnia, wracam do domu, a moje dzieci po prostu kochają mnie bezwarunkowo. Są mną zafascynowane i to nauczyło mnie, jak łatwiej przejść przez życie. Myślę sobie: OK, mam w domu małe istoty ludzkie, które mnie potrzebują, kochają i uważają, że jestem najdoskonalszą osobą na świecie, więc tak naprawdę nie potrzebuję potwierdzenia z zewnętrznych źródeł.”

Reklama

Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu