Małe dzieci to dla większości rodziców niewyczerpane źródło inspiracji, ale także codziennych wyzwań. Nic dziwnego, że tak często nawet najbardziej samodzielni dorośli ludzie odczuwają potrzebę podzielenia się swoimi przemyśleniami z całym światem. Autorzy poniższych postów po raz kolejny dali zaskoczyć się swoim pociechom i z rozbawieniem opublikowali na Twitterze ich wyjątkowo oryginalne pomysły. Okrutne matki, które nie pozwoliły maluchom na zabawę piłą łańcuchową i ojcowie, którzy zostali zmuszeni do czytania swoim dzieciom plansz sudoku – nie martwcie się, nie jesteście sami!
1.
„Twoje dzieci będą robić rzeczy, których nie powinny robić. Dlatego warto zawrzeć związek małżeński z osobą obdarzoną poczuciem humoru”.
2.
„Jesteś okropnym rodzicem – słowa mojej córki, kiedy nie pozwoliłam jej użyć piły łańcuchowej do wybudowania domku na drzewie”.
3.
„Mój syn przechodzi trudny moment, godząc się z myślą, że nie nazwiemy jego malutkiej siostrzyczki Megatronem”.
4.
„Przydałby się ktoś taki jak Robin Hood, ale kradnący energię dzieciom i obdarowujący nią dorosłych”.
5.
„Moja mama złapała w mnie w nocy za tyłek, ale nie po to, żeby zrobiło się pikantnie, tylko dlatego, że w swoich snach sprawdzała pieluszkę. Za długo jesteśmy już rodzicami”.
6.
„3-latka: (daje mi pluszowego misia)
Ja: Nie ma potrzeby. Nie potrzebuję go.
3-latka: On zjada ludzi-cienie.
Ja: (biorę misia)”.
7.
„Moja roczna córeczka nalega, żebym przeczytał jej tę książkę. To będzie długi poranek”.
8.
„Moja 4-letnia córka zapytała mnie, czy byłam z nimi, kiedy wybraliśmy się 6 tygodni temu do Disneylandu na 5 dni. Mam najwyraźniej wielki wpływ na jej życie”.
9.
„Jest piątkowy wieczór i wiecie, co to znaczy… Nic. Jestem rodzicem, to nie znaczy zupełnie nic”.
10.
„Ludzie mówią, że »potrzeba całej wioski, by wychować jedno dziecko«, a ja odpowiadam im wtedy »możecie podać mi adres tej wioski?«. Myślę, że to mogłoby mi pomóc”.