
Marianna Zampieri, specjalizująca się w fotografii ślubnej, postanowiła potraktować własne zamążpójście w dość szczególny sposób. Po ceremonii i weselu zorganizowała dla siebie i swojego męża dodatkową sesję zdjęciową – tym razem w towarzystwie ich najukochańszego pupila, Artura. Kociak wypadł na zdjęciach na tyle przekonująco, że już wkrótce zapewnił swojej właścicielce pierwsze zamówienia na podobne fotografie. Artystka z przyjemnością sfotografowała parę przyjaciół w towarzystwie ich trzech uroczych zwierzaków – a oto efekty!
Kiedy zaczynałem pracę w korporacji i poszedłem na swoją pierwszą firmową imprezę, byłem w szoku.…
Wstęp Jesteśmy istotami społecznymi — potrzebujemy wspólnoty, sensu i poczucia przynależności. Niestety niektórzy wykorzystują te…
W życiu słyszymy czasem: „Masz tylko jedno życie — wykorzystaj je”. Dla wielu z nas…
Jakie pierwsze skojarzenie przychodzi ci na myśl, gdy słyszysz słowo tatuaż? Wąż? Czaszka? A może…
Czego powinniśmy się trzymać podczas kwarantanny? Podróżowania online! Na przykład po Polsce. Oto zbiór uroczych…
Rozważ wszystkie konsekwencje Chcesz mieć zwierzaka — ale czy pomyślałeś o wszystkich zmianach, które się…