Ludzie często mówią, że piorun nie uderza dwa razy w to samo miejsce. Jednak w przypadku Monique Davaul tak się stało – a nawet więcej. Po tym, jak została mamą bliźniaków, niedawno urodziła trojaczki. Teraz jest szczęśliwą mamą dużej rodziny.
Po urodzeniu trojaczków o imionach Jihad, Mielle i Noelle rodzina Monique Davaul powiększyła się do 6 dzieci, a to nie koniec – dwójka jej pozostałych dzieci to bliźniaki.
Co ciekawe, zanim Monique w ogóle zorientowała się, że spodziewa się trojaczków, koleżanka poczyniła zabawną uwagę, mówiąc: „Kto wie, może znowu będziesz mieć bliźnięta, a może trojaczki?” I, co zaskakujące, dokładnie tak się stało.
Na szczęście wiedziała już, jak to jest być w ciąży z więcej niż jednym dzieckiem. Kiedy zaczęła się bardzo źle czuć, miała przeczucie, że to mogą być znowu bliźnięta. Przyszła jej do głowy taka myśl: „Albo to dziewczynka, albo noszę więcej niż jedno dziecko”.
Chociaż nie jest to powszechne, badania pokazują, że kobiety, które mają bliźnięta, są bardziej podatne na posiadanie kolejnego dziecka. Dzieje się tak, ponieważ ich organizmy są gotowe na utrzymanie tego rodzaju ciąży. Wygląda na to, że dotyczyło to Davaula. Podzieliła się, że obie jej ciąże były naturalnie, bez stosowania leków na płodność.
W wywiadzie pielęgniarki szpitalne podzieliły się swoją dumą z zaangażowania w ten ważny moment rodzinny. Dzięki wsparciu męża i innych dzieci Davaul wróciła do domu i jest teraz z rodziną.
Polub nas →
