
Co by było gdyby…? Co by było, gdybyśmy żyli w świecie, w którym średniej wielkości panda mierzy tyle co dwa budynki? Co by było, gdyby koty, króliczki i wszystkie inne zwierzęta były 10 razy większe? Cóż, cały świat może być trochę za mały, ale na ulicach Hongkongu pewien artysta wyobraża się sobie taki scenariusz.
Tommy Fung to grafik i fotograf znany ze swoich kapryśnych, surrealistycznych przeróbek zdjęć, podczas których na nowo wyobraża sobie codzienne sceny za pomocą powiększonych, nie na miejscu obiektów. Tym razem chcieliśmy udostępnić zwierzęce wydanie jego prac, pokazując, jak na nasze życie wpłyną gigantyczne koty, psy i nie tylko.
Instagram: @surrealhk
Utrzymanie tej samej bliskiej przyjaźni przez dekady to prawdziwe szczęście. Przyjaźń wymaga zaangażowania obu stron…
Wyobraź sobie najbardziej efektowny wizualnie tort, jaki kiedykolwiek widziałeś — z wesela, 50. urodzin czy…
Zbliża się sezon fajerwerków dla nas to często tylko głośne trzaski, które przeszkadzają w spaniu,…
Pomysł, który rozjaśnił lockdown Na całym świecie osoby mieszkające w domach opieki oraz ich opiekunowie…
Drewno od zawsze fascynuje: od misternie rzeźbionych instrumentów, przez wiekowe świątynie, po rodzinne meble przekazywane…
Ratatouille z 2007 roku to jedno z tych animowanych dzieł, które zostają z widzem na…