Bez wątpienia widziałeś wielu artystów dzielących się własnymi interpretacjami postaci Disneya. A jednak udało nam się znaleźć inny klejnot, być może nawet najpiękniejszy ze wszystkich.
Amerykańska artystka Heather Theurer tworzy obrazy inspirowane Disneyem, które niektórzy widzowie przyrównali do stylu renesansowego, jednak sama artystka mówi, że styl jest bardziej podobny do prerafaelitów z końca XIX wieku.
Theurer twierdzi, że jej celem nie jest odtworzenie tego, co już zrobili inni artyści lub sam Disney – ale raczej przekroczenie tego, co zwykłe i wyjście poza króliczą dziurę, w poszukiwaniu nowego znaczenia.
Tworząc swoje dzieła, Theurer starała się ominąć zwykłe fizyczne podobieństwa postaci, skupiając się na uchwyceniu i przekazaniu ich zmagań, nadziei i dumy – atrybutów, które nie byłyby oczywiste gołym okiem.