Nie istnieje coś takiego jak nieodpowiedni czas na adopcję psa, o czym osobiście przekonał się sportowiec ze Szkocji, Dion Leonard. Mężczyzna nie spodziewał się, że podczas zawodów 4 Deserts Gobi March 2016 spotka na swojej trasie bezpańską suczkę, która ochoczo dołączy do niego na trasie.
„Kiedy drugiego dnia stałem na linii startu, dostrzegłem ją w pobliżu, wpatrującą się we mnie.” – opowiada Leonard – „Nie sądziłem, że psiak będzie towarzyszyć mi przez dłuższy czas, ale biegł za mną cały dzień, pokonując dystans 37 kilometrów.”
Niestety, na tym skończył się udział suczki w wyścigu ze względu na jej bezpieczeństwo w czasie ekstremalnych warunków pogodowych. Organizatorzy uznali zwierzę za wierne towarzystwo Leonarda i postanowili podwieźć je na spotkanie z właścicielem. Biegacz i Gobi, nazwana tak przez niego na pamiątkę okoliczności spotkania, wspólnie przekroczyli linię mety.
Książę Louis 23 kwietnia skończył sześć lat i nadal podbija serca swoimi uroczymi wybrykami.
Zebraliśmy zdjęcia najgorzej ubranych panów młodych, jakich kiedykolwiek widzieli goście.
Wyobraź sobie świat, w którym superbohaterowie nie tylko ratują sytuację, ale także wywołują uśmiech na…
Mac So to profesjonalny fotograf z zoo. "To zdjęcie przedstawia ojca, matkę i potomstwo orangutana…
Jesuso Ortiz to hiszpański artysta, który zamienia przedmioty codziennego użytku w magiczną sztukę. W kreatywny…
Broda może przynosić mężczyznom wiele korzyści, w tym chronić skórę przed promieniami UV.