Internet to niesamowite miejsce. Suma całej ludzkiej wiedzy tam mieszka, możemy zamówić stamtąd jedzenie i znaleźć oszałamiającą gamę pornografii, o których istnieniu nigdy nie wiedziałeś. Przenosi także ludzi w miejsce, w których nigdy nie mogliby być bez użycia Photoshopa.
Eria odkryła to niedawno, podczas podróży z jej chłopakiem, Scottem. Zasnął w samochodzie, więc żartobliwie spytała ludzi z grupy „I’m Telling God” na Facebooku, grupy, która specjalizuje się w najśmieszniejszych memach, żeby zrobić kilka scen w tle, żeby mogła mu powiedzieć, co przegapił. „Jest dużo zabawnych ludzi w grupie „I’m Telling God.” – powiedziała Eria. „Pomyślałam, że otrzymam od nich interesujące odpowiedzi. Po prostu nie miałam pojęcia, jak bardzo! Byłam pod wrażeniem kreatywności wszystkich i współpracy, jaka zaszła między nieznajomymi w komentarzach.”
„Byliśmy w drodze na imprezę. Było nas 5 w samochodzie, ale żadna ilość naszej energicznej rozmowy, głośnego śmiechu ani wybojów na drodze nie mogła go obudzić. Zrobiłam zdjęcie, ponieważ było dla nas tak zabawne, że mógł to wszystko przespać.”