Chris Wallace z Carpe Diem Photography, brytyjski fotograf ślubny, wymyślił ciekawy sposób na robienie zdjęć podczas kwarantanny. Wallace „ożenił się” ze swoimi starymi klockami LEGO i uchwycił całe wydarzenie, dzieląc się swoimi zdjęciami w internecie, aby każdy mógł je zobaczyć. Nie tylko starannie zorganizował całe wydarzenie, ale także po mistrzowsku to udokumentował, prezentując swoje 11-letnie doświadczenie będąc fotografem, podczas którego nakręcił ponad 700 ceremonii.
Można powiedzieć, że wszystko zaczęło się od pandemii koronawirusa. Ponieważ niewiele się działo, Wallace przypomniał sobie jedną ze swoich starych pasji. „Uwielbiam LEGO i wiem, że [nadal] ma ogromną rzeszę fanów, więc odkurzyłem swój 20-letni zestaw i kupiłem państwo młodych z LEGO” – wyjaśnił fotograf. „Planowanie i zrobienie zdjęć zajęło mi 3 dni”.
„To była świetna zabawa, tak łatwo być kreatywnym i nie spieszyć się, bez bardzo ograniczonego czasu, jaki jest na prawdziwym ślubie. Nie mogę się doczekać, aby kontynuować historię pary młodej lego”.
Wallace chciał również wykorzystać okazję, by jego historia stała się popularna, aby przypomnieć wszystkim, aby nie tracili nadziei podczas epidemii. „To był tak trudny okres dla osób prowadzących działalność na własny rachunek, dochody zatrzymały się dla nas wszystkich. Zachęcam każdego, aby poszedł i zrobił coś pozytywnego do podzielenia się tym ze światem!”