
Jeżeli kiedykolwiek marzyłeś o odwiedzeniu prawdziwie bajkowej krainy, zdecydowanie powinieneś wybrać się w podróż do Giethoorn. To niezwykłej urody holenderskie miasteczko, założone ok. 1230 roku, zwane jest dziś Wenecją Północy. Wieś nie została skomunikowana za pomocą utwardzonych dróg – jedyny dostępny transport stanowią przemieszczające się kanałami łodzie i wybudowane nad wodą 176 mostów. Turyści zmuszeni są do pozostawienia swoich samochodów poza granicami Giethoorn i najczęściej decydują się na zwiedzanie wsi z pokładu łodzi. Strona internetowa promująca miejscowość głosi, że jedynym hałasem, jakiego można doświadczyć w jej granicach, jest kwakanie kaczki lub śpiew ptaków.
Odstępy między słowami i kerning mogą wydawać się drobiazgiem — często nawet ich nie zauważamy…
Potrzebujemy przypomnienia, że świat może być piękny Od miłosnych historii po siłę wytrwałości Od romantycznych…
Życie potrafi zaskakiwać, a czasem dopiero po fakcie odkrywamy, jak blisko byliśmy katastrofy. Użytkownik Reddita…
Każda praca bywa trudna i wymaga poświęceń. Zawody związane z opieką psychiatryczną często są źle…
Według badań z 2022 roku około 5 milionów Amerykanów zostało adoptowanych, a między 2% a…
Mamy dla Was prawdziwą ucztę dla oczu! Dla miłośników słodkości przygotowaliśmy zbiór najcieplejszych zdjęć pokazujących…