Chociaż większość z nas, którzy mają przywilej korzystania z Internetu na co dzień i dlatego są w stanie to przeczytać, nie ma żadnych problemów ze zdobyciem świeżej wody pitnej, ale nie dotyczy to wszystkich. Około 2,2 miliarda ludzi walczy, ponieważ nie mają bezpiecznego dostępu do wody pitnej, co może wydawać się dość ironiczne, biorąc pod uwagę, że żyjemy na planecie, na której woda zajmuje 2/3 powierzchni. Jednak istnieje rozwiązanie tego problemu. Niedawno organizacja pozarządowa Give Power zainstalowała elektrownię słoneczną, która przekształca słoną wodę oceaniczną w świeżą wodę pitną, a tym samym pomaga 25 000 osobom dziennie!
Mimo że nie jest to ich pierwszy podobny projekt, firma Give Power odniosła ostatnio ogromny sukces w instalacji nowego zakładu, który przekształca wodę słoną w wodę pitną w Kiunga, małym miasteczku w Kenii, a nawet w sierpniu przeszedł test pilotażowy, który już poprawił jakość życia mieszkańców miasta. Organizacja nie planuje na tym poprzestać i chce korzystać z tej technologii w innych częściach świata.
Chociaż powszechnie uważa się, że 1/3 ludzi nie ma dostępu do wody pitnej, problem jest znacznie większy w niektórych regionach, zwłaszcza w Afryce Subsaharyjskiej. Dlatego kenijskie miasto Kiunga zostało wybrane do instalacji tego zakładu, aby rozwiązać ten problem i pomóc jak największej liczbie osób. Po tym sukcesie organizacja już planuje podobne projekty w Kolumbii i na Haiti.
Proces odsalania, który ma zasadnicze znaczenie w zamianie słonej wody w wodę pitną, jest bardzo energochłonny, a zatem kosztowny. Dlatego wykorzystanie energii słonecznej może być bardzo dobrym długoterminowym rozwiązaniem. Nazywają to „farmą wody słonecznej” w Kiunga, która zbiera energię za pomocą paneli słonecznych. Są w stanie wyprodukować 50 kilowatów energii i zasilać 2 pompy wodne 24 godziny na dobę.
Przed wprowadzeniem tej technologii ludzie musieli czasem podróżować przez ponad godzinę, aby zdobyć trochę wody do picia dla siebie i swoich rodzin. Ponieważ każda kropla świeżej wody była tak cenna, zwykle kąpali się i myli ubrania w brudnej słonej wodzie, która jest bardzo szorstka dla skóry.
Hayes Barnard, prezes GivePower, powiedział: „Widzisz dzieci w tych wioskach i mają one blizny na brzuchach lub kolanach, ponieważ mają tak dużo soli w ranach. Zasadniczo zatruwali oni swoją rodzinę tą wodą.” Jednak instalacja nie tylko im w tym pomogła, ale także uratowała przed różnymi chorobami, ponieważ woda, którą wcześniej często używali, była często pełna zanieczyszczeń i różnych pasożytów. Cóż za ogromny krok dla ludzkości!