Alan Lawrence jest ojcem sześciorga dzieci, fotografem i dyrektorem artystycznym w jednej osobie. Zainspirowany legendą o elfach, zamieszkujących domy w czasie świąt, postanowił wcielić część tradycji w życie. Kreatywna wizja taty i pomoc w wykonaniu kostiumu ze strony mamy, przeistoczyły 4-miesięcznego Rockwella w najsłodszego elfa świata. Lawrence uważnie dokumentował występki swojego syna, przemieniając je w serię pomysłowych fotografii, obrazujących elfa w pozornie niebezpiecznych sytuacjach. Nie należy jednak martwić się o jego bezpieczeństwo – tata chłopca doskonale radzi sobie z cyfrową obróbką zdjęć.
Reklama