Pewien agnostyk wyruszył w podróż, aby przetestować swoje przekonania. Niedawno Gawan Mac Greigair kupił mapę wędrówek w Ordnance Survey (krajową agencję tworzącą mapy na terenie Wielkiej Brytanii) i odnalazł miejsce kultu symbolicznego w „środku krwawej pustki”. „Mapa ma odpowiednią skalę by móc zawierać symbole intrygujących rzeczy w krajobrazie, w tym zabytki, starożytne roboty ziemne, miejsca kultu itp.” – powiedział Gawan. Zastanawiając się, co to właściwie jest, postanowił sam się przekonać.
„Zdarzyło mi się, że tego dnia miałem wolne popołudnie i przez cały dzień panowała mgła pokrywająca szczyt North Downs.” – opowiada Gawan. „Nie mogłem oprzeć się pokusie nieziemskiego marszu we mgle.”
„North Downs to linia wzgórz w hrabstwie Kent (które nadają Białej Klifie Dover ich biel) – jest sklasyfikowana jako” Starożytna Wieś „i jest pełna tajemnych zakamarków i ma długą historię. Już wcześniej widziałem ten symbol na mapie i zaintrygowało mnie to, ponieważ wydawało się niezwykłe, że miejsce kultu znajduje się dość daleko od jakiejkolwiek wioski i jest w pobliżu skraju lasu.”
Gawan nie uważa się za wierzącego. Człowiek jednak nadal docenia miejsca, w których inne formy rzeczywistości stają się namacalne, gdzie przeszłość i teraźniejszość przeplatają się. „To miejsce jest z pewnością tym, co pomogło na pozorne połączenie tej starożytnej struktury ludzkiej z gęsto zalesionym lasem.”
„Najbardziej pamiętną częścią był moment, w którym – po zastanowieniu się, że zgubiłem drogę w lesie – zbliżałem się do punktu, w którym symbol na mapie sugerował, że powinno być tam miejsce kultu. Próbowałem znaleźć to przez mgłę, co było trudne, biorąc pod uwagę, że nie wiedziałem, czy szukać ruin, stosu kamieni czy prawdziwego kościoła. Wstrzymałem oddech w momencie, gdy zorientowałem się, że patrzę prosto na niego.”