Minęły miesiące, odkąd Steve Greig stracił swojego ukochanego psa, lecz do dziś odczuwa skutki tej tragedii. Pożegnanie z przyjacielem skłoniło go do adopcji kolejnego pupila, któremu mógłby podarować lepsze życie. Tym razem nie skończyło się na jednym zwierzaku – odwiedziwszy schronisko w Denver, Greig zdecydował się na adopcję 10 psów w podeszłym wieku, które bez jego pomocy prawdopodobnie już nigdy nie odnalazłyby domu. Właściciel gromadki rozpoczyna swój dzień o 5:00 nad ranem, szykując śniadanie dla swojej licznej rodziny. Większość z jego psów posiada indywidualny plan żywienia, dostosowany do stanu jego zdrowia. Grafik psiego taty wypełniony jest wizytami u weterynarza, spacerami po parku, ale przede wszystkim mnóstwem miłości. Poza zwierzakami ze schroniska mężczyzna dzieli swoją codzienność ze świnką o imieniu Bikini, dwiema kaczkami, gołębiami, kotami i kilkoma kurczakami. Obecnie nie ma już miejsca na więcej pupili, ale w przyszłości planuje adopcję kolejnych psich seniorów ze schroniska.
Reklama