Legendarny muzyk Prince był pełen życia i ekstrawagancki i wydaje się, że nawet po jego śmierci, jest w stanie przyciągnąć szczególną energię.
Po stworzeniu muralu Prince’a na podwórku, kalifornijska artystka Christine Stein była zszokowana, gdy odkryła, że krzak za nim nagle rozkwitł w kształcie kwiecistej korony, oddając uroczysty hołd śpiewakowi.
„Teraz są tam setki pszczół, a kilka ptaków żyje w tym buszu!” – napisała, udostępniając zdjęcie na Twitterze. „Prince nadal jest piękny!” Ktoś skomentował: „Wiem, że on by to pokochał. Co za wspaniały hołd oddany bohaterowi! Dziękuję za podzielenie się tym dziełem!”
Reklama