Sherlock, który przyszedł na świat z albinizmem, został porzucony przez poprzednich właścicieli, prawdopodobnie ze względu na swoją odmienną urodę. Pozbawiony pigmentu psiak trafił w ręce Netty McKay, zajmującej się na co dzień szukaniem rodzin zastępczych dla osamotnionych zwierzaków. Świadoma wrażliwości pozbawionego naturalnego pigmentu czworonoga, doskonale wiedziała, że należy szczególnie chronić go przed słońcem. Właśnie dlatego Sherlock dorobił się własnych okularów przeciwsłonecznych. Zwierzak nie tylko szybko przywykł do nowego stylu, ale dzięki oryginalnemu wyglądowi odnalazł nową rodzinę!
Reklama