Nancy Le Vine to amerykańska fotografka, która wierzy, że pupilom w podeszłym wieku należy się szczególny szacunek. Ich wieloletnia przyjaźń bez wątpienia zasługuje na wdzięczność ze strony właścicieli, którym towarzyszyli przez całe życie. Właśnie dlatego artystka wyruszyła w podróż po Stanach Zjednoczonych w poszukiwaniu rodzin zainteresowanych uwiecznieniem ich „emerytowanych” czworonogów na zdjęciach opowiadających ich wyjątkową historię. Wszystko zaczęło się od momentu, w którym Le Vine zmuszona była pożegnać się ze swoimi wieloletnimi pupilami, Lulu i Maxie. Wiedziała, że najlepszym sposobem na uszanowanie ich pamięci jest współpraca z innymi właścicielami, którzy pragnęliby na zawsze zapamiętać chwile spędzone ze swoimi czworonożnymi przyjaciółmi.
W niedawnym poście na Instagramie światowa supergwiazda Beyoncé odniosła się do ciągłych plotek na temat…
W wyniku przełomowego obrotu wydarzeń Alejandra Marisa Rodríguez, 60-letnia prawniczka i dziennikarka, przełamała stereotypy, stając…
AAmy Revives jest już dobrze znaną artystką dzięki swoim przystępnym komiksom. Jednak Amy ma również…
W świecie często postrzeganym przez pryzmat czerni i bieli, jest coś magicznego w dodawaniu odrobiny…
Córka Victorii i Davida Beckhamów wywołała zamieszanie, ubierając halkę na przyjęcie z okazji 50. urodzin…
Zakupy online są świetne! Wygoda i ceny nie mają sobie równych, a do wyboru jest…