Nancy Le Vine to amerykańska fotografka, która wierzy, że pupilom w podeszłym wieku należy się szczególny szacunek. Ich wieloletnia przyjaźń bez wątpienia zasługuje na wdzięczność ze strony właścicieli, którym towarzyszyli przez całe życie. Właśnie dlatego artystka wyruszyła w podróż po Stanach Zjednoczonych w poszukiwaniu rodzin zainteresowanych uwiecznieniem ich „emerytowanych” czworonogów na zdjęciach opowiadających ich wyjątkową historię. Wszystko zaczęło się od momentu, w którym Le Vine zmuszona była pożegnać się ze swoimi wieloletnimi pupilami, Lulu i Maxie. Wiedziała, że najlepszym sposobem na uszanowanie ich pamięci jest współpraca z innymi właścicielami, którzy pragnęliby na zawsze zapamiętać chwile spędzone ze swoimi czworonożnymi przyjaciółmi.
Podobna do Reese Witherspoon córka, Ava Phillippe, niedawno podzieliła się informacją, że otrzymała bolesne i…
Zobacz, jak niesamowicie prezentują się zwierzaki w klimacie ciężkich brzmień!
Według Harvardu każdego roku 40% amerykańskiej żywności pozostaje niezjedzone, a jednym z powodów może być…
W mediach społecznościowych aż huczy od krytyki „niegrzecznego” zachowania Jennifer Lopez wobec gościa na Met…
Philip Barlow, artysta z Kapsztadu, stworzył serię obrazów, które żywo pokazują walkę tych, którzy cierpią…
Ciepłe uściski, przytulanie się podczas drzemki i bezwarunkowe oddanie, które widać tylko po wymianie spojrzeń…