Amanda Barr z Eastbourne, kupiła 3-litrową butelkę Coca-Coli. Kiedy jej chłopak nalał jej szklankę, zobaczyli TO pływające na wierzchu.
Jak twierdzi Amanda, „Steve wrócił z kuchni z dwoma szklankami Coli i powiedział, że prawdopodobnie nie będę chciała tego wypić”.
„Pająk nie wyglądał na brytyjskiego pająka i nigdy wcześniej takiego nie widziałam”, więc musiał pochodzić ze wnętrza butelki.
Na szczęścia para zachowała zimną krew.
Rzecznik Coca-Coli powiedział: „Jesteśmy w stanie zrozumieć jaki niepokój mógł wywołać ten incydent. Dlatego też zdecydowaliśmy się na zabranie butelki i pająka, w celu dokładnego zbadania całej sprawy”.
Ma rację, wywołało niepokój! Miejmy nadzieję, że nic takiego już więcej się nie powtórzy.
Reklama