Oszczędne polowanie na zakupy to w zasadzie podróż w Krainie Czarów. Nigdy nie wiesz, co tam znajdziesz, ale o to właśnie chodzi. Początkowo kupowanie w sklepach z używanymi rzeczami było czymś, co zrobiliby tylko doświadczeni klienci. Ale wkrótce stało się to zupełnie nowym trendem z profesjonalnymi thrifterami i miłośnikami vintage, którzy dzięki wyszkolonemu oku i wiedzy z drugiej ręki potrafią wykopać prawdziwy skarb, który przetrwał próbę czasu.
Jednocześnie oszczędzanie może przynieść dość niezwykłe i nieoczekiwane odkrycia. Dzięki kontu na Instagramie „Ridiculous Thrifter” wiemy już, czego się spodziewać. I szybko robi się dziwnie! Konto prowadzone przez „profesjonalnego przedsiębiorcę i sprzedawcę” prezentuje „wspaniałe, dziwaczne i niesamowicie drogie przedmioty” znalezione w punktach sprzedaży z drugiej ręki, od rynku na Facebooku po lumpeksy i sklepy charytatywne.
Poniżej znajdują się niektóre z najbardziej szalonych przedmiotów, jakie można tam znaleźć!