
Anna Angenend adoptowała Lucy ze schroniska w San Antonio, kiedy maleńka suczka liczyła sobie zaledwie 4 miesiące. Została odnaleziona na ulicy z niedowagą, wystraszona i zmagająca się z parwowirusem. Dzięki silnemu organizmowi i wspaniałej opiece, jaką zapewnił jej zespół Pet’s Alive, zdołała powrócić do zdrowia i odnaleźć nowy dom. Psina została wybrana przez córeczkę Anny, która od pierwszych chwil sprawiła, że nowa pupilka doskonale odnalazła się w otoczeniu rodziny. Lucy zaopiekowała się maleńkim dzieckiem i do dnia dzisiejszego towarzyszy jej na każdym kroku. Oto jak uroczo prezentują się razem na zdjęciach wykonanych przez utalentowaną panią domu.
Odstępy między słowami i kerning mogą wydawać się drobiazgiem — często nawet ich nie zauważamy…
Potrzebujemy przypomnienia, że świat może być piękny Od miłosnych historii po siłę wytrwałości Od romantycznych…
Życie potrafi zaskakiwać, a czasem dopiero po fakcie odkrywamy, jak blisko byliśmy katastrofy. Użytkownik Reddita…
Każda praca bywa trudna i wymaga poświęceń. Zawody związane z opieką psychiatryczną często są źle…
Według badań z 2022 roku około 5 milionów Amerykanów zostało adoptowanych, a między 2% a…
Mamy dla Was prawdziwą ucztę dla oczu! Dla miłośników słodkości przygotowaliśmy zbiór najcieplejszych zdjęć pokazujących…