Artysta chciał, aby władze naprawiły drogi i ujawnił powagę problemu w najbardziej kreatywny sposób!

Kierowcy zwykle się nie dogadują, szczególnie jeśli jest godzina szczytu i wszyscy chcą wrócić do domu tak szybko, jak to możliwe. Ale jest jedna rzecz, z którą wszyscy mogą się zgodzić: dziury na drogach i powinny być usuwane z ogromnym uprzedzeniem.

Znany indyjski malarz Baadal Nanjundaswamy walczy z wybojami w bardzo pomysłowy sposób – zamienia je w fantastyczne obrazy 3D. Artysta wywołał prawdziwe poruszenie w Internecie swoim najnowszym projektem, filmem, w którym udaje astronautę chodzącego po Księżycu. Tyle że to wcale nie Księżyc, a raczej mocno wyszczerbione ulice Bangalore!

Film Nanjundaswamy’ego błyskawicznie zyskał popularność, uzyskując ponad 22 000 wyświetleń i 2200 komentarzy na Facebooku, 132 000 głosów pozytywnych na Reddit oraz kolejne 21 900 polubień, 740 komentarzy i 7 000 retweetów na Twitterze. Niezwykle twórczy projekt malarza był w rzeczywistości zdumiewającym sukcesem.

Nie tylko zwrócił on dużą uwagę na kwestię jakości dróg w Indiach, ale w rzeczywistości doprowadził do naprawienia przez lokalny rząd tej konkretnej ulicy w Bangalore (znanej również jako Bengaluru). „Dziękuję wam za tak przytłaczającą odpowiedź i wsparcie!” – artysta napisał online, dziękując wszystkim za szybką odpowiedź. To właśnie nazywamy prawdziwą, namacalną zmianą! To pokazuje, że możemy rozwiązać większość problemów, jeśli jesteśmy wystarczająco pomysłowi i aktywni.

Nanjundaswamy powiedział, że ​​stara się rozwiązać „aktualne problemy” w swojej sztuce. Według artysty ulice miasta wyglądały dla niego jak powierzchnia księżyca, dlatego postanowił przebrać się za astronautę. Malarz powiedział, że „wszyscy docenili” jego wysiłki, a on sam „czuł się szczęśliwy”, gdy rząd Bangalore naprawił drogę. Nanjundaswamy ujawnił również, że zawsze chciał być artystą i że obecnie zajmuje się „reżyserią filmów kannada” i obecnie pracuje nad projektem.

Niska jakość dróg jest poważnym problemem w Indiach. Według The Guardian dziury są śmiertelne: spowodowały masę wypadków w 2017 r., 3597 osób zostało zabitych, a kolejne 25 000 zostało rannych.

Reklama

Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu