
Masayuki Oki, fotograf z Tokio, spędził ostatnią dekadę na fotografowaniu kotów ulicznych z rodzajem surowej czułości, która zamienia każde zdjęcie w historię. Nie fotografuje tylko kotów wylegujących się na chodnikach lub szukających przekąsek, nie, w rzeczywistości dokumentuje ich osobowości, cichy dramat ich życia i sposób, w jaki przyciągają uwagę bez wysiłku. „Czasami czuję, jakby koty mówiły mi, żebym uchwycił moment!” – mówi, traktując je jak mentorów fotografii, ucząc się przewidywać ich ruchy i nastroje.
Proces Oki jest nieustępliwy w najlepszym tego słowa znaczeniu, często spędza całe dnie na japońskich wyspach kotów z aparatem w ręku od świtu do wieczora, edytując swoje zdjęcia tej samej nocy. Jego marzenie jest proste, ale szczere: „Zawsze miałem nadzieję, że moje zdjęcia kotów przyniosą szczęście ludziom na całym świecie”.
Instagram: @okirakuoki
Czego powinniśmy się trzymać podczas kwarantanny? Podróżowania online! Na przykład po Polsce. Oto zbiór uroczych…
Rozważ wszystkie konsekwencje Chcesz mieć zwierzaka — ale czy pomyślałeś o wszystkich zmianach, które się…
Wprowadzenie do kyaraben Jeśli zdarza Ci się patrzeć na talerz i nie czuć żadnej radości…
Psy, podobnie jak ludzie, potrzebują bezpiecznego i wygodnego azylu, by żyć zdrowo i szczęśliwie. Sposobów…
Steve Nelson potrafi rozśmieszyć prostotą Komiksy Steve'a Nelsona udowadniają, że nie potrzeba miliona szczegółów, żeby…
Wzrost popularności tatuaży — i ryzyko wpadek Tatuaże nigdy nie były tak modne, a artyści…