Cosplayerka stworzyła skrzydła dla swojego kostiumu, którymi może poruszać!

Wydarzenia takie jak Comic Con coraz mniej przypominają spotkania nerdów i stają się bardziej międzynarodowym fenomenem popkultury, nic więc dziwnego, że cosplay staje się coraz bardziej popularny. To, co kiedyś było bardzo niszowym zainteresowaniem, zdominowane przez tych, których reszta społeczeństwa uważała za „nerdów” i „kujonów”, szybko wyciekło do naszego codziennego życia z gwiazdami takimi jak Bryan Cranston przebierającymi się za jego postać z „Breaking Bad” oraz Daniel Radcliffe pojawiający się na Comic Con w stroju Spider-Mana. To naturalne, że wraz ze wzrostem zainteresowania cosplayem kostiumy ewoluują i stają się jeszcze bardziej spektakularnymi widokami.

Jednym z takich przykładów była ostatnio kreatywna kobieta przebrana za „Czarownicę” Angeliny Jolie, która potrafiła rozkładać skrzydła. Gwiazda, którą ludzie podziwiali to Drisana Litke z Drizzy Designs, która przebrała się za kultową postać Disneya na Comic Con. Imponujące pierzaste skrzydła, a także reszta jej stroju zostały wykonane przez Drisanę. Mówi, że zajęło jej około 150 godzin, aby zbudować skrzydła, które na początku próby były tylko drutem, tkaninami i piórami.

Litke postępowała zgodnie z samouczkami ugruntowanego już kostiumografa, który specjalizuje się w animatronicznych skrzydłach, The Crooked Feather. Był to największy projekt, nad którym pracowała. Pomimo wielu wyzwań po drodze cosplayerce udało się zrobić jedno wielki spektakl, gdy składała i rozkładała skrzydła.

Inspiracją do kostiumu Drisany był film Disneya z 2014 roku „Czarownica”. Główną rolę odegrała Angelina Jolie, jest to film akcji dzięki któremu można skupić się na historii Diaboliny, a także pokazać, kim tak naprawdę jest postać, przedstawiając ją jako klasycznego złoczyńcę.

Reklama

Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu