Fotograf uchwycił na zdjęciach przytulające się dwa bezpańskie koty!

Orin jest przeciętnym kalifornijskim podróżnikiem. Zawsze kochał koty i marzył, że kiedyś będzie mieć własne, ale przekraczał wiele granic międzynarodowych i obawiał się, że to byłoby zbyt trudne. Droga jest dla niego często samotna i zawsze wykorzystuje okazje aby bawić się z bezpańskimi zwierzętami, aby złagodzić to uczucie. „Kiedy przyjechałem na dwutygodniowe zwiedzanie Turcji, nie mogłem uwierzyć, jak wiele bezpańskich kotek włóczy się po ulicach i kawiarniach i jak są przyjazne!” – opowiada Orin. „Gdybym stał w jednym miejscu tylko przez kilka minut, to z pewnością ktoś przybiegłby, by go pogłaskać… Wierzę, że jest to odzwierciedlenie ciepłych serc narodu tureckiego, który wziął na siebie opiekę nad tymi zwierzętami, karmiąc je, a nawet budując im urocze domy.”

Pewnego dnia fotograf spacerował po Kanale Bosfor i zobaczył coś, czego nigdy sobie nie wyobrażał: dwa koty po prostu przytulały się do siebie, nierozłączne. „Nigdy nie widziałem żadnych kotów, zachowujących się w ten sposób.” – skomentował Orin. „Kiedy szybko robiłem zdjęcia, zastanawiałem się, czy ktokolwiek uwierzy, że to nie jest inscenizacja, ale kto mógłby kiedykolwiek w ten sposób ustawić takie koty? Kto by nawet spróbował? Życie jest na to za krótkie!”

„Nie trzeba dodawać, że pokochałem Stambuł i nie mogę się doczekać powrotu. Tęsknię za uprzejmymi ludźmi, przepysznym jedzeniem i oczywiście małymi futrzanymi. Zastanawiam się, czy niektórzy z nich też za mną tęsknią.”

Reklama

Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu