Kobieta zaszła w ciążę z pięcioraczkami i teraz dzieli się wzlotami i upadkami!

W życiu niektóre historie rozwijają się z nieoczekiwanymi zwrotami akcji, przeciwstawiając się zwykłemu i inspirującemu podziwowi. I dokładnie to samo przydarzyło się Jamie i Skylerowi Scott. To, co uważali za zwyczajną ciążę, stało się opowieścią o wytrzymałości i odporności.

Walka o poczęcie

Jamie Scott i jej mąż Skyler przez pięć lat walczyli o poczęcie, pragnąc powiększyć rodzinę o kolejne dziecko wraz z dwoma synami, Shaydenem i Landonem. W obliczu przygnębiającej możliwości, że ich marzenie może się nie spełnić, para zdecydowała się zwrócić o pomoc do specjalisty w zakresie inseminacji domacicznej. Skyler wspomina emocjonalne żniwo bycia świadkiem zmagań Jamie, pamiętając, że naprawdę trudno było patrzeć, jak jego żona przechodzi procedury i nie widzieć rezultatów.

Po dwóch rundach ich wytrwałość się opłaciła. Jednak wynik był nieoczekiwany. W zaledwie 19 tygodniu Jamie wyglądała, jakby była w dziewiątym miesiącu ciąży. Jej brzuch powiększył się tak szybko, że do poruszania się potrzebowała wózka inwalidzkiego. Podwyższony poziom HCG, hormonu ciążowego Jamie, sugerował możliwość posiadania kilkorga dzieci. Kolejne USG ujawniło więcej niż tylko bliźnięta, co wprawiło parę w zaskoczenie. Jamie czule wspomina ten moment, mówiąc, że była pod wielkim wrażeniem. Pamięta, że płakała, gdy zobaczyła wszystkie dzieci na ekranie.

Spodziewając się tylko bliźniaków, para była zaskoczona, gdy USG ujawniło większą liczbę dzieci. Oprócz niezwykłej ochoty na koktajle mleczne, Jamie zalecono spożywanie 4000 kalorii dziennie, aby podtrzymać ciążę, co przypomina uczucie posiadania „gigantycznej dyni” w żołądku. Dokumentując swoją podróż w mediach społecznościowych za pośrednictwem „Five Two Love”, para ujawniła płeć pięcioraczków w na żywo na Facebooku. Radosny materiał uchwycił ich reakcję, gdy dowiedzieli się, że powitają trzy dziewczynki i dwóch chłopców.

Ponieważ stawka była wysoka, para przeniosła się do Saint George w stanie Utah, gdzie Jamie była pod stałym nadzorem doświadczonych położników. Doktor John Elliott, ze swoim rozległym doświadczeniem w prowadzeniu przypadków pięcio- i czworaczków, zajął się ciążą Jamie.

Zmartwienia związane z rzadką ciążą

Ciąża pięcioraczków zdarza się tylko raz na 55 000 000 urodzeń, co oznacza, że jest niezwykle rzadka. A wraz z nią jest wiele obaw. Jamie pomyślała o jej początkowym niepokoju i stwierdziła, że naprawdę chce być wspaniałą matką dla wszystkich swoich dzieci, ale nie wie, jak to zrobić. W wyjaśniającym momencie uświadomiła sobie, że musi tylko dawać miłość i że może to zrobić bez zmartwień. Para przeżywająca surrealistyczne doświadczenie oczekiwania na pięcioro dzieci wyraziła wdzięczność za nieoczekiwany obrót, jaki przybrała ich podróż.

Pomimo kolejnych wyzwań związanych z podwyższoną liczbą białych krwinek, ciało Jamie cudownie się zagoiło, co pozwoliło jej dożyć 29 tygodnia. Gdy zaczęły się skurcze, podjęto decyzję o porodzie przez cesarskie cięcie. Scottowie powitali na świecie pięcioro małych, ale idealnych dzieci – Violet Rose, Daisy Kate, Logan Matthew, Lincoln Alan i Lily Jane. Co ciekawe, cała piątka dzieci urodziła się zdrowa, bez częstych powikłań związanych z takimi porodami. Doktor Vinit Manuel, dyrektor medyczny żłobka, w którym urodziły się dzieci, poinformował, że żadne z nich nie wymagało rurki do oddychania ani antybiotyków.

Kontynuacja

Przez całą ciążę Scottowie cieszyli się dużym zainteresowaniem w Internecie – zebrali ponad 1 milion obserwujących na Facebooku i ponad 180 000 na Instagramie. Rodzice początkowo wahali się, czy podzielić się szczegółami publicznie, ale teraz nie żałują. Jamie wyraża wdzięczność za przesłania miłości i nadziei otrzymane w czasie ciąży wysokiego ryzyka, podkreślając, że wszystko zakończyło się pozytywnie. Para była także wdzięczna zespołowi medycznemu, chwaląc wsparcie otrzymane podczas trudnych ośmiu tygodni leżenia w łóżku, przez które Jamie przechodziła.

Mimo że niedawno ogłoszono ich rozwód, wszystkie dzieci radzą sobie dobrze. Para nadal dzieli się swoim planem w mediach społecznościowych, gdzie możemy zobaczyć dzieci chodzące do szkoły, radośnie bawiące się razem i przeżywające przygody ze swoimi starszymi braćmi.

Reklama
Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu