Mark Zuckerberg podarował swojej żonie Priscilli gigantyczną rzeźbę, a zdjęcia wywołały internetową debatę!

Mark Zuckerberg znów jest w centrum uwagi, tym razem odsłaniając ogromną rzeźbę swojej żony, Priscilli Chan, która z pewnością przyciągnie wzrok. Założyciel Facebooka wrócił na Instagram, aby zaprezentować ten dość niekonwencjonalny hołd dla ich 12-letniego małżeństwa. Co sądzisz o tym odważnym przedsięwzięciu artystycznym?

40-letni założyciel Facebooka, Mark Zuckerberg, pokazał na Instagramie swoje najnowsze artystyczne dzieło: posąg swojej żony, Priscilli Chan, 39 lat, zainspirowany starożytnymi rzymskimi tradycjami miłości.

Na zdjęciu Chan popija z kubka podróżnego, ubrana w przydymiony różowy szlafrok ozdobiony białymi i niebieskimi detalami, stojąc obok uderzającej statuy stworzonej przez artystę Daniela Arshama. To kolorowe dzieło sztuki uchwyciło jej podobiznę w powiewającej srebrnej szacie, jakby podmuchanej delikatnym wiatrem. „Przywracamy rzymską tradycję tworzenia rzeźb żon.” – zażartował Zuckerberg w podpisie, któremu towarzyszył film przedstawiający statuę umieszczoną w spokojnym ogrodzie.

Imponująca rzeźba, stworzona przez nowojorskiego artystę — znanego ze współpracy z luksusowymi markami, takimi jak Tiffany i Dior — przedstawia Chan w żywej zieleni, przybierającą dynamiczną pozę w półkroku, a jej powiewający srebrny płaszcz dramatycznie ciągnie się za nią.

Na zdjęciu Zuckerberga Chan stoi obok górującej nad nią statuy, która ma około 2 metrów wysokości i jest elegancko ustawiona pod drzewem. W komentarzach żartobliwie zauważyła: „Im więcej mnie, tym lepiej?” – dodając do tego emoji serca.

Rzeźba wywołała falę reakcji w Internecie, a wielu chwaliło wielki romantyczny gest Zuckerberga. Jeden z użytkowników bezczelnie zauważył: „Przepraszam, Mark, nie znałem twojej gry”. Inny użytkownik oświadczył: „Ona wygląda jak bogini!”

Jednak dzieło sztuki nie przekonało wszystkich. „To najbardziej miliarderska rzecz w historii.” — zażartował jeden z komentujących, podczas gdy inny bez ogródek stwierdził: „Wygląda trochę brzydko, szczerze mówiąc”.

Pomimo mieszanych opinii, Zuckerberg niewątpliwie ustanowił nowy standard romantycznych gestów — a może także ekscentryczności miliardera. Większość jego fanów przyjęła posąg z entuzjazmem. „O mój Boże, jaka piękna, szczęściara!” — zachwycał się jeden z fanów.

Zuckerberg jeszcze nie udostępnił posągu na Facebooku, ale niedawno opublikował filmik, na którym surfuje w smokingu, trzymając amerykańską flagę — to dopiero jest interesujące!

Zuckerberg może trochę przesadzać ze swoimi romantycznymi gestami, ale widać, że głęboko kocha swoją żonę, Priscillę, z którą łączy go piękna więź.

Reklama

Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu