Oto jak żałoba jednego człowieka doprowadziła do globalnego święta babć i ich przepisów!

Po tym, jak Joe Scaravella stracił babcię w 1999 roku, bardzo tęsknił za tradycyjnymi włoskimi posiłkami rodzinnymi. W marcu 2007 roku otworzył Enoteca Maria na Staten Island, zapraszając babcie do gotowania cenionych potraw, które serwowały swoim rodzinom od pokoleń, zapewniając gościom restauracji wygodę domu.

W Enoteca Maria na Staten Island zarówno menu, jak i kuchnia są pełne niespodzianek. Kuchnią zarządzają zmieniające się „nonny” — babcie z całego świata — dzielące się posiłkami przygotowywanymi z miłością. Ostatnie nonny pochodziły z Azerbejdżanu, Uzbekistanu, Peru i Japonii, a na horyzoncie pojawiły się Egipt, Hongkong, Sri Lanka i Argentyna, a także ich charakterystyczne włoskie dania.

Dla właściciela Jody’ego Scaravelli koncepcja jest głęboko osobista. Po stracie matki i babci urodzonych we Włoszech, otworzył restaurację w 2007 roku, aby uczcić ich pamięć, odtwarzając ciepło rodzinnych kuchni. „Ludzie zawsze mówią o swoich matkach i babciach oraz o tym, jak gotowały. To naprawdę bierze cię za rękę i prowadzi ścieżką wspomnień!” — powiedział.

Scaravella początkowo prezentował babcie z różnych regionów Włoch, ale szybko dowiedział się, że to nie jest zrównoważone. „Wtedy dowiedziałem się, że nie można umieścić w kuchni dwóch kobiet z tej samej kultury w tym samym czasie. Jestem pewien, że tak jest w każdej kulturze — jest konkurencja, są kwestie własnościowe i tak dalej!”

Aby to rozwiązać, otworzył kuchnię dla babć z całego świata. „Można zatrudniać kobiety z różnych kultur, ponieważ tak naprawdę nie wiedzą, co robi druga!” — powiedział. Ta różnorodność zachwyciła klientów, którzy teraz mogą cieszyć się stale zmieniającym się menu, inspirowanym dziedzictwem osoby, która gotuje danego wieczoru.

W lipcu 2015 roku Jody Scaravella zaprosił pakistańską babcię do gotowania na jeden wieczór, zapoczątkowując program „Nonnas of the World”. Ta inicjatywa zgromadziła babcie z różnych środowisk, aby stworzyć rotacyjne menu obok charakterystycznych włoskich dań restauracji.

Wiele babć w Enoteca Maria to osoby, których dzieci opuściły już dom rodzinny lub wdowy, ale ich pasja do gotowania pozostaje silna. Dla nich jedzenie tworzy szczególną więź i poczucie wspólnego związku, jednocząc ludzi i przywołując cenne wspomnienia. Scaravella czule nazywa wszystkie kobiety „Nonna”, co po włosku oznacza babcię.

Menu zmienia się codziennie, w zależności od tego, co przygotowuje każda Nonna, oferując klientom różnorodne i rozgrzewające doświadczenie kulinarne. Joe wspomina, że ​​jeśli jego Nonna go nie przytulają, przytulają klientów.

Reklama

Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu