Potężny huragan Harvey do dziś zbiera żniwa w Teksasie. Służby porządkowe usilnie starają się zapanować nad postępującą destrukcją, każdego dnia niosąc pomoc potrzebującym mieszkańcom Houston i jego okolic. Podczas jednej z ostatnich interwencji, zespół strażaków z Pearland Fire Department miał okazję natknąć się na dodatkowe i całkiem niespodziewane zagrożenie na terenie przydomowego ogrodu pewnego Teksańczyka. Mimo że sytuacja zakończyła się w dość zabawny sposób, poważnie napędziła strachu jednemu z ratowników!
„Zabawna historia… mamy w ogrodzie ozdobę w formie sztucznego aligatora (teraz czule nazywamy go Harveyem). Strażacy z Pearland Fire Department przechadzali się po naszym trawniku, kiedy nagle jeden z nich zaczął wrzeszczeć: ‚O ty skur…!’. Pozostali pobiegli pędem w jego stronę, a ja za wszelką cenę starałem się ratować sytuację, krzycząc: ‚On nie jest prawdziwy, nie jest prawdziwy!’. Biedak prawie dostał ataku serca!”
„Zaraz, nie pamiętam, żebym miał dwa… o kurde.”
„Mój ojczym kupił mi kiedyś zaskakująco realistycznego węża z gipsu. Trzymam go przy drzwiach. Wszyscy się go boją. Najlepszy prezent, jaki kiedykolwiek dostałem.”
„Kup sobie zamiast tego skrzata do ogrodu.”
Podobna do Reese Witherspoon córka, Ava Phillippe, niedawno podzieliła się informacją, że otrzymała bolesne i…
Zobacz, jak niesamowicie prezentują się zwierzaki w klimacie ciężkich brzmień!
Według Harvardu każdego roku 40% amerykańskiej żywności pozostaje niezjedzone, a jednym z powodów może być…
W mediach społecznościowych aż huczy od krytyki „niegrzecznego” zachowania Jennifer Lopez wobec gościa na Met…
Philip Barlow, artysta z Kapsztadu, stworzył serię obrazów, które żywo pokazują walkę tych, którzy cierpią…
Ciepłe uściski, przytulanie się podczas drzemki i bezwarunkowe oddanie, które widać tylko po wymianie spojrzeń…