Ucieczka poza sieć: 79 przepięknych domków, do których ludzie jadą odpocząć od świata

Dla wielu z nas wyrwanie się z codziennego zgiełku to prawdziwy luksus — dzień bez powiadomień, bez maili, bez bezmyślnego przewijania, tylko szum natury, krystaliczne jeziora odbijające niebo i szelest liści na wietrze. To okazja, żeby odetchnąć, poukładać myśli i po prostu być tu i teraz, z dala od wymagań współczesnego życia.

Trafiliśmy na społeczność r/OffGridCabins, gdzie ludzie dzielą się zdjęciami i historiami swoich odosobnionych domków. Te miejsca są proste, spokojne i niezwykle kojące. Każdy z nich to jak głęboki oddech świeżego powietrza — idealne schronienie, gdy wokół robi się za głośno. Przewiń dalej, by poznać przytulne kryjówki, o których marzą ich właściciele.

Północne światła błyszczą jaśniej, gdy jesteś poza siecią

To nieedytowane zdjęcie z iPhone’a. Aparaty rejestrują kolory inaczej, ale wtedy zorza była wyjątkowo intensywna i aktywna.

Chatka, którą zbudowałem na szczycie góry w Zachodniej Wirginii

Całość wyszła poniżej 20 tys. dolarów, wliczając robociznę.

Mój geodezyjny domek poza siecią

Konstrukcja ze stalowego stelaża, zewnętrzną powłoką z PVC i ogniotrwałą matą od środka. Wnętrze to jedna otwarta przestrzeń o powierzchni około 30 m².

Weekend mogę tu spędzić bez problemu

Chatka nad jeziorem O’Hara w Parku Narodowym Yoho, Kolumbia Brytyjska, Kanada.

Off-gridowy domek przyjaciela w północno-zachodniej części Pacyfiku

Odwiedziłem rodzinny domek przyjaciela w Oregonie — spędziłem tam tydzień. Wnętrze ogrzewane jest trzema piecami (duży kamienny i dwa żeliwne). Za chatką, około 70 metrów, płynie piękna rzeka.

Zima nadeszła i mój mały zakątek teraz dostępny tylko skuterem śnieżnym

To tylko kilka mil od miejsca, gdzie zostawiam auto. Nie mam osobnego schowka — zwykle dowożę skutery do szlaku przy każdym przyjeździe. Niektórzy sąsiedzi, którzy mieszkają tam na stałe, mają podobne rozwiązania.

Życie poza siecią zyskało popularność z wielu powodów. Nie chodzi tu o ekstremalne survivalowe warunki, lecz o świadomy wybór — rezygnację z centralnych mediów i korzystanie z energii słonecznej, systemów zbierania deszczówki czy pieców na drewno. To styl życia, który łączy praktykę z filozofią: chcemy żyć bardziej intencjonalnie, zamiast po prostu podążać za rutyną.

Reklama

Domek poza siecią w Lincoln, New Hampshire

Spędziliśmy tu 40 dni — najpiękniejsze doświadczenie. W planach 60 dni następnego lata

Mamy 20 ha lasu i jezioro — dużo wędrówek, sad, pływanie, łódka, hamaki i lina tyrolska. Zbieramy dzikie jagody, razem gotujemy, czytamy książki i biesiadujemy przy ogniu. To prawdziwe życie: prostota, wspólne chwile i codzienne małe radości. Upper Peninsula, Michigan.

To życie — idealne miejsce, by odpocząć po ciężkim tygodniu

Życie w górach wybrzeża zachodniego. Domek wymaga napraw: piec i komin trzeba naprawić, brakuje zewnętrznych gontów cedrowych — ktoś musi się tym zająć, bo to wyjątkowe miejsce.

Dla osób, które zdecydują się na ten styl życia, nagrody są duże: uczysz się samowystarczalności, gospodarności i cierpliwości — cech rzadko trenowanych w miejskim zgiełku. To szansa, by zwolnić, obserwować przyrodę i przeżywać sezonowe zmiany w pełni. Niezależnie czy to weekendowy wypad, czy pełna życiowa przemiana — takie miejsca potrafią być małymi skrawkami nieba.

Czy ktoś tu czeka na zimę?

Mój mały azyl — 55 m² przy 48 ha dziewiczego lasu

Spędzam dużo czasu przy porządkowaniu roślin pnących wokół drzew. Chatka z 2018 r., dobrze uszczelniona; drobne poprawki przy wymianie uszczelek. Sąsiedzi patrzą na nią i pilnują — w zamian mamy spokój.

Kilka zdjęć mojego odizolowanego domu przy górze Denali

Wiosna w Alaski: maj. W planach letnich prac — nowy prysznic-sauna na skarpie, warsztat, drewutnia i rozbiórka starych budynków. Już 11 lat poza siecią i kocham to życie.

Spędzanie czasu na łonie natury to nie tylko relaks — badania pokazują, że ma realne korzyści dla mózgu. Krótkie, regularne spacery i dłuższe zanurzenie w przyrodzie pomagają poprawić pamięć, obniżyć stres i podnieść ogólne zadowolenie z życia. Te proste zmysłowe chwile ładują kreatywność i przywracają koncentrację.

Życie lepsze na 3 550 m n.p.m.!

Pierwsza noc w chacie po trzech latach budowy

Wszystko działa i jest ciepło. Zmniejszyłem wymagane odległości od pieca dzięki osłonie z tyłu — dalsze prace obejmą dopracowanie ochrony w miejscu przejścia rury przez belkę. Po trzech latach budowy czuję ulgę i dumę.

Z mojego małego 32 m² adobe

Mieszkałem tu dwa lata, budując równocześnie większy dom kilka kilometrów dalej. Było rustykalnie, ale praktycznie — to doświadczenie zmotywowało mnie do szybkiego zakończenia budowy. W życiu bywały wzloty i upadki, ale najważniejsze, że moje marzenia się spełniły.

Dla wielu jednym z głównych powodów wyboru życia poza siecią są oszczędności. Mniej rachunków, więcej samodzielnej pracy i przemyślanych wydatków — to pozwala żyć celowo i czasem pozwolić sobie na małe przyjemności bez poczucia winy.

Udało mi się — kupiłem tę działkę na skutek zajęcia podatkowego

Dom stał pusty latami: w piwnicy były resztki wody, nietoperze i śmieci. Przez dwa lata remontów odnowiłem to miejsce. Działka bardzo odizolowana, dojazd 5 mil po szutrowej drodze. Dobre miejsce na dłuższą perspektywę.

Nasza off-gridowa chatka/domek

Brak drogi dojazdowej — 2 godziny pieszo lub godzina konno. Można też przylecieć helikopterem. Mamy ogrzewanie mokre przy piecu węglowym i zasilanie słoneczne. Przez 20 lat rozwijaliśmy ten teren — dużo pracy, kreatywnego rozwiązywania problemów i czasem wysyłania zapasów rzeką, żeby oszczędzić.

Poza siecią nad jeziorem

Kupiliśmy działkę wspólnie z przyjaciółmi, później podzieliliśmy ją na parcele. Zbudowane samodzielnie, bez dużego doświadczenia — system opiera się na zbieraniu deszczówki, toalecie kompostowej i małej instalacji solarnej z akumulatorem do podstawowych potrzeb oraz piecu na drewno do ogrzewania.

Jednym z największych plusów takiego trybu życia jest czas dla siebie. Gdy nie jesteś ciągle podłączony do sieci i nie pędzisz przez miejski grafik, zyskujesz przestrzeń: do czytania, długich spacerów, ogrodnictwa, obserwacji gwiazd czy spokojnego bycia. Off-grid pozwala odnaleźć ciszę, której coraz częściej brakuje.

Próbuję pomóc przyjaciółce sprzedać mocno off-gridową działkę jej ojca

Brak u mnie udziałów finansowych — po prostu chcę pomóc przyjaciółce sprzedać ciekawą nieruchomość w centralnej części Kolumbii Brytyjskiej: 90 akrów w regionie Chilcotin.

Ojej, moje marzenie!

Budowa naszego „bunkie” z zestawu

Zajęło nam to około dwóch tygodni. Najwięcej czasu pochłonęły prace przygotowawcze: oczyszczenie terenu i fundament. Samo składanie ścian było proste — jak zabawa klockami. Żałuję, że nie zrobiliśmy tarasu od razu — ułatwiłoby to montaż rusztowań.

Przed podjęciem decyzji o życiu poza siecią warto dobrze się przygotować: poznać lokalne przepisy, możliwości zasilania i dostęp do wody. To nie tylko przytulna chatka — trzeba przemyśleć panele słoneczne, kompostowanie i zagospodarowanie działki, żeby projekt służył, a nie przerósł.

Nowa budowa chatki w New Brunswick

Włożyłem w to wszystkie oszczędności i jeszcze trochę, ale po latach prób i badań w końcu powstaje.

Dobre chwile z rodziną przy chatce — dziadek sam ją budował i grill jeszcze z lat 60.

Materiał dolnej części pochodzi z rozbiórki starego wiaduktu kolejowego, górna część z drewna cyprysowego z działki — dlatego domek nadal stoi. Wychowywaliśmy się, łowiąc ryby z tarasu; choć deski tarasu się rozkładają, słupy są nadal solidne.

Życie

Budżet jest istotny — znalezienie lub zbudowanie domu poza siecią w rozsądnym przedziale cenowym bywa wyzwaniem. Nieruchomości w odległych miejscach wymagają więcej utrzymania, a instalacje ekologiczne mają koszty początkowe. Dobre planowanie, cierpliwość i kreatywność otwierają jednak mnóstwo opcji — od prostego domku w lesie po przekształcony van.

Wnętrze mojej jurty — jeszcze dużo do zrobienia, ale jest progres

Kupiłem zestaw od Pacific Yurts, wnętrze wykończyłem samodzielnie.

Nasza drewniana chatka w Maine — na maleńkiej wyspie, którą posiadamy

Pół akra wystarcza, by mieć trochę miejsca na namioty i zabawy, gdy dzieci zapraszają przyjaciół.

Nowa chatka — prace wykończeniowe

Kończę szkielety na górze góry w odległej części Zachodniej Wirginii, 1370 m n.p.m. To 16×20 stóp, z długim dojazdem do najbliższego sklepu. Widoki roztaczają się na około 145 km przy dobrej przejrzystości powietrza — rzadko spotykane tutaj.

Życie w chacie ma swoje plusy i minusy: cisza potrafi być kojąca, ale czasem też przytłaczająca; ciągłe prace i niespodzianki od dzikiej przyrody to elementy tej codzienności. Dla wielu jednak korzyści przeważają — poranne mgły, malownicze zachody nad jeziorem czy widok, który wydaje się namalowany.

A-frame — chatka dla gości przy moim małym domu w lesie

Baza 3×3 m, ściany z dodatkowym niskim kneewallem dla lepszej wysokości i ustawienia mebli. Całkowicie ocieplona, zasilana przenośnymi akumulatorami 2×500 W ładowanymi panelem solarnym. W planach ogrzewanie na propan.

Mały dom poza siecią w Meksyku, znaleziony na serwisie wynajmów

Właśnie kupiłem chatkę w górach!

Zakupiłem wymarzoną chatkę w Kolorado — ok. 3 350 m n.p.m. z 4 ha graniczącymi z lasem narodowym. Stan obiektu z lat 80. wymaga remontu: prawie brak instalacji, piec do gotowania z lat 20. i zbiornik na wodę. Plan to w przyszłości mieszkać tam na stałe, a póki co pracować zdalnie.

5 lat w 18 m² off-gridowym tiny house

Mieszkamy w 18 m² od pięciu lat na 8 ha. Chcielibyśmy większe 55–75 m², ale na razie cieszymy się życiem na solarze — mimo że ostatnie zimy były wyjątkowo zachmurzone i wymagały kombinowania. Mamy ogród warzywny i sad — życie tu łączy nas z ziemią i procesem wytwarzania własnej energii.

Bushcraft — chatka zbudowana z pni

Zbudowałem tę chatkę z bali i udokumentowałem proces filmem. Co jeszcze można by tu zmieścić wewnątrz?

Tęsknię już za moją chatką

Kupiłem ją tego lata — działka graniczy z tysiącami akrów lasu państwowego, bywa tam mało dostępu publicznego. Wokół są dzikie szlaki i naturalne miejsca do kąpieli. Marzę, żeby kiedyś przejść wędrówką do górskiego jeziora.

Off-gridowy domek z dostępem do wody — budowa w toku

Start oficjalny w 2021 r. Nieruchomość z dostępem do wody w północnym Ontario. Większość pracy wykonaliśmy we dwoje; najwięcej planowania pochłonęła logistyka materiałów, bo dojazd i transport zajmują więcej czasu niż sama budowa.

Mój kawałek nieba poza siecią w Adirondack

Dużo śniegu. Gdybym nie musiał wozić piwa, byłoby łatwiej — ale warto. To mój mały raj na ziemi.

Chatka 3,6×4,8 m — koszt około 15–17 tys. CAD

Najdroższym elementem była metalowa blacha na elewację. Resztę: piec, okna, drzwi i panele solarne pozyskałem używane. Część prac zleciłem fachowcom.

Wreszcie gotowe!

Rozpocząłem roboty w sierpniu 2021 i natrafiłem na skałę. Weekend po weekendzie krok po kroku pokonałem kolejne wyzwania — mimo braku doświadczenia budowa została ukończona.

Nie zdążyłem skończyć przed śniegiem

Wnętrze jest teraz bałaganem — wrzucę zdjęcia, jak ogarnę porządki.

Weekendowa chatka 21 m² prawie ukończona

Zbudowałem 14×16 stóp na 12 hektarach. Stacja solara 1 000 W, akumulatory litowe 5 kW·h, 320-litrowy zbiornik pod łóżkiem i ogrzewanie na propan. Planuję system zbierania deszczówki i filtrację.

26 akrów i przytulna chatka w Wisconsin

Na dole z bali, u góry w konstrukcji srubowej. Balustrady i detale rzeźbione ręcznie. Działka kosztowała 45 tys., budowa chatki około 80 tys. USD, rozłożone w czasie.

Oferta przyjęta na małą perełkę w północnym Minnesota — szukam rekomendacji solarów

To będzie miejsce wypadowe na weekendy z okazjonalnymi dłuższymi pobytami. Myślę o lodówce i kuchence na propan; instalacja solarna miałaby zasilać ładowanie, oświetlenie i drobne urządzenia.

Mój skromny półcob w zachodnich podnóżach Kaskad

Codziennie zajmuję się drobnymi pracami na gospodarstwie — hodowlą zwierząt, naprawami, wolny czas poświęcam rodzinie i lekturze. Nadal szukam odpowiedzi na życiowe pytania, ale doceniam codzienne rytuały.

Dom prysznicowy z drewna — własna realizacja

Zbudowane dwa lata temu na off-gridowej działce w Vermont. Drewno do większości elementów pochodzi z działki i zostało obrobione mobilną tartakiem.

Nowy dom w Panama — dodatkowe zdjęcia na prośbę

Czuję się bezpiecznie w Panamie, a ludzie są życzliwi i spokojni. Po wyjeździe poza stolicę czuję się tam bardzo komfortowo.

Surowy, klimatyczny widok gór

To nasza weekendowa chatka, odwiedzamy ją 1–2 weekendy w miesiącu. Rustykalna i poza siecią — idealna na krótkie rodzinne wypady.

Rzeka Talachulitna, Alaska

Off-gridowa chatka w Zachodniej Północnej Karolinie

3 akry przy granicy lasu narodowego, hydroenergia z lokalnego potoku, pełna łazienka, poddasze i duży taras. Woda ze źródełka. Domek położony na 1 200 m n.p.m. — latem przyjemnie chłodno.

Prawie gotowe — róg naszej chatki, wszystko oprócz okien, oświetlenia i zlewu zrobione ręcznie

Przeróbka kontenera — projekt zrealizowany kilka lat temu

Przekształcenie kontenera kosztowało około 50 tys. USD, a instalacja słoneczna i taras kolejne ~20 tys.

Wesołych Świąt!

Nasi off-gridowi sąsiedzi — babcia ma krowy, a dziewczynka zaprzyjaźniła się z kotem

Nasze obozowisko w New Hampshire — budujemy w weekendy

100% poza siecią. Planujemy dokończyć instalację solarną do przyszłej jesieni — mam nadzieję, że w przyszłości przeprowadzimy się tu na lato na emeryturze.

Nie dotarłem jeszcze na moją działkę tego lata z powodu pracy — sierpień spędzę tam pływając rzeką, wędrując i łowiąc

Robota postępuje — powinno być gotowe na wiosnę

Plan jest prosty: ukończyć przed sezonem.

21 akrów w środkowej Pensylwanii

Zbudowałem to podczas pandemii — to tak naprawdę mały, dopracowany „tiny house” na palach pośrodku krzaków

Nowe miejsce mojej rodziny — mamy 11 akrów

Koszt około 200 000 USD.

Życie poza siecią nie znaczy życie w brudzie!

To ciągła praca, która nie dla każdego, ale ja kocham prostotę i natychmiastowe efekty — komfort jest wprost proporcjonalny do wysiłku, który włożysz.

Jesień na południu Yukon

Wyciszenie i 10 dni z psem — to był świetny wyjazd. Uwielbiam Yukon.

Życie na Alasce — off-grid i beztrosko

7 akrów w Upper Peninsula Michigan, obok kolejnych 80 akrów lasu i bagien

To sześciogodzinna podróż, więc jeżdżę tam tylko kilka razy w roku. Nie da się tam pracować zdalnie regularnie, ale po przejściu na emeryturę chciałbym spędzać tam więcej czasu, szczególnie jesienią.

3 miesiące pracy w weekendy i gotowe! — Atlantic Canada

Mieliśmy ponad 100 cm śniegu w 4 dni — u nas w chatce!

Nasz off-gridowy dom jest ukończony — wprowadziliśmy się!

Powodzenia wszystkim, którzy budują — to może być największy projekt, jaki podejmiecie.

Chatka, którą zbudowałem w północnym Idaho — całkowicie off-grid

20×24 stóp z dobudowaną łazienką/pralnią. Fundacja na palach, zasilanie z paneli i wiatru oraz generatorem awaryjnym. Całkowicie samodzielne życie przez 14 lat dla rodziny 4-osobowej.

Północne Michigan — piec do pieczenia i piec grzewczy

Piec do wypieku chleba ma oddzielny komin, a piec grzewczy stoi z boku — domek ma sypialnię i duże poddasze, które mieści kilka osób.

Oceń mój off-gridowy dom na wyspie

Sauna nad jeziorem w trakcie renowacji. Wyspa 1,5 ha plus 11 ha na lądzie — budujemy to od 10 lat, wcześniej miejsce stało opuszczone przez 43 lata.

Moja chatka w Kolorado — piękny dzień, otworzymy ją na wiosnę

Niedawno przejęta off-gridowa chatka

Wesołych Świąt z chatki

Kupiłem ziemię, na której planuję skończyć życie — póki co mieszkamy w przekształconym kamperze

4 panele 250 W ładują 480 Ah akumulatorów AGM przez regulator. Koszt instalacji to niecałe 1 000 AUD.

Mój 10×16 mały off-gridowy „shabin” prezentuje się nieźle

Sprzedałem dom — wprowadzam się w piątek

Nie jestem rozwiedziony — latem zamieszkam tu na stałe do czasu nowej pracy. Projekt zaprojektowany i zbudowany w 2024: 3,6×5,5 m z przedsionkiem 3,6×2,4 m. Konstrukcja materiałowa i pokrycie dachowe rozwiązane w prosty sposób.

Moja off-gridowa chatka — praktycznie ukończona

Źródło wody: źródło. Ogrzewanie i ciepła woda na propan, energia z paneli. Planuję wystawić ją jako ofertę weekendowego wynajmu, żeby sprawdzić zainteresowanie.

Budowa off-grid 2024 — optycznie może mylić, ale jest równo

Po prawie dwóch latach elewacja skończona — teraz czas na komfort

Piąta zima poza siecią

Piąta zima w mojej chacie na 30 akrach północnych lasów Maine. System solarny zaprojektowany przeze mnie, generator jako backup, studnia, szambo i piec na drewno — życie na śladach ATV/snowmobile, a bliskie jeziora dodają uroku.

Mój 7 m² domek poza siecią

Powierzchnia wewnętrzna około 6,5×3,5 m. Mieści trzy osoby, ma aneks kuchenny i piec grzewczy. Nadal wykańczam zewnętrze, ale idzie ku lepszemu.

Obudziłem się dziś w tiny house

Planowałem wprowadzić się w połowie lipca, ale złamałem kostkę i wszystko się opóźniło. Na razie nocuję sam, aby oszczędzić paliwo i energię. Cały czas dążymy do instalacji solara, ale póki co musimy skorzystać z podłączenia do sieci i zgromadzić fundusze na dokończenie projektu.

Która z tych chatek sprawiła, że od razu chciałeś spakować rzeczy i uciec w las? Niezależnie od rozmiaru czy budżetu, każdy znajdzie tu coś dla siebie: od minimalistycznego schronienia po rodzinne siedziby z ogrodem i sadami. Najważniejsze to dobre przygotowanie, realistyczne oczekiwania i otwartość na przygodę.

Reklama

Skomentuj
PRZEWIŃ W DÓŁ, ABY PRZECZYTAĆ NASTĘPNY ARTYKUŁ
Wyślij znajomemu