
Geert Weggen to prawdziwy szczęściarz – w jego ogrodzie od 5 lat regularnie goszczą dzikie wiewiórki. Urocze gryzonie doskonale wiedzą, że każdego dnia odnajdą w swojej ulubionej jadłodajni kolejną porcję łakoci i już od października, wraz z nadejściem pierwszego śniegu, polują na kolejne smakowite okazje. W zamian za opiekę, zwierzaki pozwalają gospodarzowi podglądać swoje codzienne zwyczaje i chętnie występują w roli jego modeli. Fotograf ma na swoim koncie całą serię zdjęć uroczych wiewiórek – niektóre z nich doskonale sprawdziły się w projekcie inspirowanym zimowymi dyscyplinami sportu.
Utrzymanie tej samej bliskiej przyjaźni przez dekady to prawdziwe szczęście. Przyjaźń wymaga zaangażowania obu stron…
Wyobraź sobie najbardziej efektowny wizualnie tort, jaki kiedykolwiek widziałeś — z wesela, 50. urodzin czy…
Zbliża się sezon fajerwerków dla nas to często tylko głośne trzaski, które przeszkadzają w spaniu,…
Pomysł, który rozjaśnił lockdown Na całym świecie osoby mieszkające w domach opieki oraz ich opiekunowie…
Drewno od zawsze fascynuje: od misternie rzeźbionych instrumentów, przez wiekowe świątynie, po rodzinne meble przekazywane…
Ratatouille z 2007 roku to jedno z tych animowanych dzieł, które zostają z widzem na…